Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus)

Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus) 2017/03/09 20:20 #52148

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7500
  • Otrzymane podziękowania: 16463
Miskant cukrowy
miscanthus sacchariflorus

Wysokość: z kwiatostanem ok 1,5 m
Liście: zielone, 40-60 cm długości i do 2 cm szerokości, z czerwonobrązowym paskiem wzdłuż środkowego nerwu, jesienią przebarwiają się za brązowo - czerwono.
Kwiatostany: srebrzyste, zakwita na przełomie sierpnia i września
Wymagania: nie ma wymagań co do gleby, rośnie nawet w suchej i jałowej ziemi, stanowisko słoneczne do lekko cienistego. Jak każdy miskant nie lubi stojącej wody zimą.
Mrozoodporność: dobra, zimuje bez okrywania.

UWAGA - TRAWA EKSPANSYWNA

Miskant cukrowy przysłużył się niestety złej sławie miskantom, ze względu na to, że rozrasta się intensywnie podziemnymi kłączami. Jeżeli nie jest zabezpieczony solidną zaporą, szybko opanuje mały ogród.

Miskant cukrowy w ogrodzie Kondzia:







W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2017/03/09 20:23 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Efkaraj, chester633

Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus) 2017/03/10 09:15 #52247

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3087
Miałem go u siebie ...sadząc tą trawę chyba Bóg mnie opuścił :diabelek , przez kilka sezonów była ,,grzeczna'' i fajnie wyglądała na jesiennych rabatach...miałem ją w kilku miejscach do momentu gdy nie zaczęła przywłaszczać sobie coraz większego terenu Usunięcie jej i zamordowanie to masakryczna praca :grabie przetrząsanie widłami każdego kawałeczka ziemi w poszukiwaniu kłączy - roślina wybije nawet z centymetrowego odcinka z węzłem. Karpę bardzo ciężko wykopać, nadaje się do tego bardzo ostry szpadel i kilku kg. siekiera jak w moim przypadku.
Jeżeli chcecie posadzić ...jakby nie było tę piękną trawę w swoim ogrodzie zastanówmy się 10 razy... think: zarowk .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta


--=reklama=--

 

Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus) 2017/03/10 09:24 #52250

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3087
Tak na szybko znalazłem tylko jedno zdjęcie miskanta cukrowego

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta

Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus) 2017/03/10 11:52 #52292

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26125
  • Otrzymane podziękowania: 68920
chester633 napisał:
Miałem go u siebie ...sadząc tą trawę chyba Bóg mnie opuścił :diabelek
Jeżeli chcecie posadzić ...jakby nie było tę piękną trawę w swoim ogrodzie zastanówmy się 10 razy... think: zarowk .

Mam identyczne zdanie, jak Paweł. W początkach mojego ogrodowania, skuszona barwnym opisem sprzedającego o urodzie tego miskanta, kupiłam go i niecierpliwie czekałam, aż zmężnieje i będzie piękną ozdobą mojej działki. Niestety, sprzedawca uwypuklił zalety a o wadach nie wspomniał. :mlotek

Po 3 latach uprawy na mojej bardzo lekkiej glebie, miskant cukrowy wyłaził już nawet kilka metrów od rośliny matecznej. Był w każdej innej roślinie, która rosła w promieniu 2-3 metrów. Wtedy zaczęłam się interesować, doczytywać co to za diabeł i z pełną dterminacją przystąpiłam do jego usuwania. Wiązało sie to nie tylko z walką w miejscu posadzenia, ale też koniecznością wykopania i usunięcia ze 'strefy rażenia' kilkudziesieciu roślin. :mlotek Walka z miskantem cukrowym zajęła mi 3 lata i dopiero po tym czasie przestałam dostrzegać nowe, wyłaniające się z ziemi kły.
Dodam, że nie tylko ten miskant był strzałem w stopę. Sprzedawcy nie piszą o negatywach pewnych roślin a osoby nie mające wielkiego doświadczenia z trawami, kupują zadowolone, iż ich kolekcja się powiększa. Tak było też z popularna trawą żubrówką, przed którą tu ostrzegam.
.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, chester633

Miskant cukrowy (miscanthus sacchariflorus) 2019/04/19 09:56 #158126

  • rattus
  • rattus Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 240
  • Otrzymane podziękowania: 581
Dostałam w ubiegłym roku dwa mikre patyczki "jakiejś fajnej trawki od wujka" gwizdac a ostatnio spędziłam pół godziny na wyciąganiu jej z innych rosnących w pobliżu roślin.



Wyrzuciłam całe wiadro takich kłączy, a to tylko jeden sezon. Pewnie jeszcze gdzieś wylezie.
pozdrawiam Małgorzata

Zielony Imperatyw
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj, chester633
Moderatorzy: wojtek
Czas generowania strony: 0.152 s.