Kochani, mam pytanie o sprzęt do wypalania chwastów.
Czy stosujecie ten sposób w swoim ogrodzie? Jeśli tak, to jaki sprzęt do tego polecacie?

Ja kiedyś po obejrzeniu Mai kupiłam takie ustrojstwo, ale nie byłam zadowolona Mogę oddać

Dziś się dowiedziałam, że to urządzenie do wypalania sprawdza się na utwardzonych powierzchniach, jeśli wcześniej chwasty opryska się np. Roundupem. Nie wiem czy to ma sens, ale znajomi, którzy tak robią są zadowoleni z efektu, a mają dużą powierzchnię wyłożoną kostką.

Moim zdaniem to zupełnie beż sensu, podwójna robota i jeszcze ta chemia
U nas na kostce doskonale sprawdza się kosiarka z koszem

U nich wyskubane jak pęsetą .

Co kto lubi
Moim zdaniem podwórko to część ogrodu a nie sterylny gabinet laboratoryjny Tu też toczy się życie ogrodu...
My wpadliśmy na pomysł użycia elektrycznej Stigi jak M. najpierw w godzinę zajechał drucianą tarczę do podkaszarki, potem odwiedził sklep w poszukiwaniu zmiatarki ...
Okazało się, że kosiarka na kostce działa jak odkurzacz - sprząta pięknie i jak dla nas jest to w stopieniu wystarczającym