Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród na kółkach

Ogród na kółkach 2020/06/19 23:27 #205571

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5978
  • Otrzymane podziękowania: 24849
Tomku, jestem pełna podziwu dla Twojego działania na niwie ogrodniczej :bravo :bravo :bravo
Prawdą jest powiedzenie << chcesz być szczęśliwym, załóż sobie ogród >>
Jesteś tego żywym przykładem, tak trzymaj !!!
Życzę powodzenia :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/20 10:42 #205591

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Dziękuję Vero, robię co mogę. Gdzie mi tam jednak do Twoich działań, które mają rozmach niebywały? Popatrzyłem sobie trochę, doprawdy niesamowite, co zrobiłaś na tym ściernisku. Cud, miód, malina.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA


--=reklama=--

 

Ogród na kółkach 2020/06/20 11:57 #205596

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Urobek z samej tylko mydlnicy. Od kilku dni rano i wieczorem zbieramy i wynosimy poza ogród. Takiej plagi jak w tym roku jeszcze nie mieliśmy. Zeżrą nas do gołej ziemi. :mur






Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, chester633, zanetatacz, Danusia

Ogród na kółkach 2020/06/20 13:01 #205601

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10032
  • Otrzymane podziękowania: 23017
Tomku rzeczywiście, ślimory chcą nas pożreć żywcem, zwłaszcza te gołe. Łażą bezczelnie pod nogami wcale się nie kryjąc. Tyle tylko że ja je ukatrupiam bez litości.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/20 20:17 #205634

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6740
  • Otrzymane podziękowania: 14788
Łeee.. te z falbanką widzę pierwszy raz w życiu...

Przez ostatnie dwa lata miałam spokój.. susza.. teraz po deszczach znajduję sporo.. przy hostach niestety poszły w ruch
niebieskie granulki...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/20 21:10 #205651

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2772
  • Otrzymane podziękowania: 7408
Tomku :buziak , Twój ogród obejrzałam sobie w drodze do pracy, w telefonie, a dziś doczytałam. Prezentuje się wspaniale, jestem pełna podziwu :kocham i jaka soczysta trawa.

Od razu w oczy rzuciły mi się świerki i kwitnące azalie pod nimi, co mnie zdziwiło, bo ja też ogroduję między świerkami i sosnami, na korzeniach, rośliny słabo rosną, więc wiele z nich mam w donicach. Potem dopiero wyczytałam, że Twoje azalie zadoniczkowane, czy wielkokwiatowe też, czy tylko japonki ? I jak je zimujesz ? W tej chwili mam jedną maluteńką japońską w donicy, na zimę zakopuję ją w gruncie, może to byłyby dobry pomysł na dodanie koloru do mego, w przeważającej większości zielonego, ogrodu wink-3 .

Ze ślimakami walczę od lat, choć u mnie sucho mam ich zatrzęsienie, na szczęście luzytańskich w przydomowym nie ma.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/20 22:50 #205679

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8428
  • Otrzymane podziękowania: 25230
Walki ze ślimakami współczuję bo znam to doskonale już od lat ale ten rok przeszedł najśmielsze moje oczekiwania :angry:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/21 11:13 #205702

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Witaj Krzysiu, dzięki za wizytę.
Nasze azalie siedzą w donicach właściwie dopiero rok. W ubiegłym roku ogarnęła nas tak przemożna chęć poprawienia losu egzemplarzom, które biedowały pod świerkami, że nie zastanawialiśmy się długo nad ewentualnymi trudnościami zimowania, uznając, że to wybór jak między dżumą a grypą. Pozostawienie ich w glebie w tym miejscu prowadziłoby do stopniowej degradacji, a że nie bardzo było gdzie przenieść, wybór padł na pojemniki. W tym roku nie było jakiejś szczególnie dotkliwej zimy, więc trudno mi powiedzieć, jak by sobie poradziły w ekstremalnych warunkach. Tę przetrwały śpiewająco i jeden zaledwie rok wystarczył, żeby poczuły się znacznie lepiej. W ostatnich latach zimy nie są zbyt uciążliwe, mam nadzieję, że im krzywdy nie zrobią. Może wystarczy zadbać, żeby przed zimą w donicy nie było zbyt mokro. To są pojemniki produkcyjne (te duże bardzo mi się podobają, a są tanie, w dodatku mają ranty, dodatkowe utrudnienie dla ślimaków), w szkółkach też w nich rośliny zimują, nie wszystkie mają warunki, by je chować pod dach. Zresztą kto by tu dźwigał tak duże donice albo wyjmował wsadzał do gruntu tak duże rośliny. Kiedy są małe, można różne rzeczy z nimi wyczyniać, ale potem staje się to zbyt kłopotliwe. A pod moimi świerkami jest w dodatku całkiem przytulnie. Uparcie będę zakładał optymistyczny scenariusz, o ewentualnej katastrofie pomyślę, kiedy się zdarzy. 2smiech
Tak to, widzisz, bywa, kiedy się chce mieć za dużo, a potem zaczyna brakować odpowiedniego miejsca. Niektóre azalie dają sobie jednak radę. Tak jest u mnie z Kermesiną i Geishą.







Nie są szczególnie dorodne, ale przynajmniej kwitną i dają się lubić. Po 9 latach powinny być już większe, jakiś tam wpływ ten świerk ma. To inny świerk, zielony, być może mniej agresywny. Schneeperle, przeciwnie, nie dawała pod nim rady, w pewnym momencie był to już obraz nędzy i rozpaczy, jeszcze rok i pewnie bym wyrzucił. Wpakowaliśmy w donicę i powoli się odradza. Druga Schneeperle, którą pokazywałem w wątku tematycznym, trafiła do donicy z innego powodu. Rozrosła się za bardzo podobnie jak stojące po jej obu stronach azalie wielkokwiatowe i zaczęła się między nimi dusić, ciągle łapała w dużej ilości powłocznika azaliowego. Obieranie jej z tej przypadłości było ponad moje siły. Trzeba ją było koniecznie przewietrzyć. I tak sobie stanęła przytulona do pnia drzewa. (fota)



Dotąd wsadzaliśmy tylko azalie japońskie. W tym roku spróbowaliśmy z dwiema wielkokwiatowymi, bo traciłem już cierpliwość. Chodzi o Anneke, od której od dwóch sezonów nie mogę się doczekać kwitnienia. Była już raz przesadzana, żadne miejsce jej nie odpowiada. Jedno za blisko tui, drugie pewnie zbyt ciemne. Druga to Jock Brydon. Mam ją mniej więcej tyle samo czasu, co Spek’s Orange, stała obok niej, a choć ta pierwsza sobie pięknie co roku zakwita, Brydon zakwitła może raz, dwa pojedynczymi kwiatami. A są piękne, chciałbym ich więcej, jak na złość nie zakwitła w tym roku w ogóle, choć urosła całkiem przyzwoicie. Tylko co to za azalia bez kwiatów, nawet przyzwoita? Jedyne miejsce, jakie wchodziło w grę, to znowu w pobliżu świerka (zdecydowanie za dużo mamy tych świerków i tui, do tego dochodzi ‘koreanka’, trzy jałowce i cis). Dopiero w przyszłym roku zobaczymy, jaki przyniosło to efekt, ewentualnie wcześniej z liczby zawiązanych pąków.

Nawet niektóre hosty zaczęliśmy wstawiać w donicach pod świerki i tuje. Azalie muszą być na obrzeżach z uwagi na słońce, więc stanowią pierwszy rząd za tawułami



hosty mogą być w głębi. Jest to dla nich pewnie jakieś ograniczenie, ale po podziale nie mam po prostu gdzie zadołować. Owszem, można próbować pod świerkami, w sumie dają radę, bo to silne rośliny, ale mogą nie pokazać pełni swoich możliwości, no i trzeba znowu ryć w tej okropnej świerkowej plątaninie korzeni. Ta oto siedzi tu już ładnych parę lat i osiągnęła tylko taki rozmiar, dalej wydaje się nie rozwijać, choć stać ją na więcej.




W innym miejscu jest dwa razy większa i to mimo podziału tej wiosny.




Hosty w donicach maja inne zalety. Łatwiej je ochronić przed ślimakami. Przykładowo ‘Patriotka’ ma liście bez skazy. Jej bliźniacza siostra z ostatniego podziału siedzi w glebie i jest podziurawiona jak sito.




Marzy mi się, by te donice zakryć paprociami, bo okazało się, że widoczna na zdjęciach daje sobie świetnie radę pod świerkiem. Nie znam jej nazwy, dostałem od sąsiadki, a chętnie bym poznał. Dopiero zaczęła się mnożyć, a już całkiem jej sporo. Jeśli rozpoznajecie, będę wdzięczny za podpowiedź. Dawajcie też jakieś propozycje innych, równie wytrzymałych paproci, które by się tu nadały. Może powstać fajne wrażenie. Ich nawet nie trzeba specjalnie dołować, odgarnąłem trochę igliwia i wierzchnią warstwę ziemi i tak je wsadziłem, a one same zrobiły resztę.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/21 11:32 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia, piku, takasobie, Krzysia, edulkot, inag1, chester633, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród na kółkach 2020/06/22 09:18 #205811

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Nigdy mi do głowy nie przyszło ,aby hodować hosty w donicach .Wydawało mi się to szalenie kłopotliwe .Czy one ci nie marzną zimą ? :na_ucho
Po obejrzeniu ślimorów ,które wydobyłeś z mydlnicy wpadłam w przerażenie ,bo ja mam tej rośliny aż trzy kępy i aż się boje pomyśleć ,co tam znajdę krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/22 10:09 #205822

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Też mi dotąd nie przychodziło do głowy, aż przyszło. :diabelek Różne decyzje się za tym kryją. Jak tu np. zaspokoić pragnienie Mamy, która chciałaby, siedząc na tarasie, oglądać 'Afrodytę'? Tak się Jej te białe późne kwiaty podobają. W gruncie stoi od strony północnej, a od południowej mogłem ją postawić tylko pod dość wysoko podciętą tują. Ryć dół w bezpośredniej bliskości pnia tui niepodobna. Jeszcze nie zimowały, więc Ci nie odpowiem. Za rok zrobię rachunek sumienia. Hosty wydają się roślinami trudnymi do zamordowania, jeszcze żadnej nie straciłem, wszystko przede mną. 2smiech
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/22 10:10 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Danusia

Ogród na kółkach 2020/06/22 20:42 #205859

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6740
  • Otrzymane podziękowania: 14788
Od kilku lat hoduję hosty w donicach.. mam małą działkę i nie jestem w stanie pomieścić wszystkich
'miłości' w gruncie.. w dodatku jedyny jedyny cień mam pod tujami..
Zimują nieźle, jeszcze żadnej nie straciłam.. to raczej mrozy w maju im szkodzą..

Ciekawa jestem jak przezimują ci azalie w pojemnikach... nie robiłam takiego eksperymentu..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/22 21:20 #205864

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11365
  • Otrzymane podziękowania: 21019
Tomku cudnie wielkie masz już azalie będziemy czekać razem z Tobą jak przetrwają zimę :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/22 22:25 #205884

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Dwie fotki dla porównania, jak to było jeszcze w 2008r., a jak teraz. Oczywiście zdjęcia nie nakładają się idealnie (robione z trochę innej perspektywy, ale dość zbliżone). W miejscu, gdzie była śliwa wiśniowa (w kilka lat później zamarła, nie bardzo wiem, dlaczego), stoi teraz szczepiony na pniu klon jawor "Brillantissimum' (nota bene też miał trochę przejść). Badyl przy prawym skraju zdjęcia, to magnolia Soulange'a 'Alexandrina', na drugim zdjęciu widoczna już jako dorodne drzewo. W głębi magnolia "Susan', dziś krzew, który trzeba było z bólem serca podciąć, bo nie można było obok przejść, za nią dwa małe świerki, dziś wysokie choiny.



Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/22 22:41 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, piku, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, nowababka, zanetatacz, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród na kółkach 2020/06/24 13:39 #206055

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Fragment ogrodu z 2006 r.



2020



Tam, gdzie wówczas było wino, w maju kwitną azalie.



A tu mniej więcej fragment, gdzie powstał później 'okręt flagowy' (tak tę rabatę nazywam, bo swoim kształtem przypomina dużą jednostkę pływającą).






Na tej rabacie jest jeden dość zaskakujący akcent, bo na jej obrzeżu z tyłu zostawiłem jaśminowca wonnego, gdyż był tam już wcześniej i było mi szkoda go ruszać, mimo, że woli gleby zasadowe. Ale daje radę. W czasie kwitnienia kładzie się dosłownie na stojących tam krzewach.




Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/24 20:26 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Krzysia, VERA, chester633, nowababka, zanetatacz, Danusia, wojtek, a.nia

Ogród na kółkach 2020/06/25 09:19 #206128

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Czasami nas odwiedza ruda piękność. Nic dziwnego, że co roku muszę wyrywać siewki dębu w najmniej oczekiwanych miejscach, choć podobno najbardziej przyczyniają się do tego sójki.



Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/25 09:24 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Krzysia, VERA, chester633, zanetatacz, Danusia, wojtek, a.nia

Ogród na kółkach 2020/06/26 00:36 #206171

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4661
  • Otrzymane podziękowania: 8501
Już się nie dziwię, dlaczego napisałeś, że to Monika namawiała Cię do założenia wątku
Macie wiele wspólnego :)
Ogród prezentuje się super
Widać ile wysiłku włożyłeś, żeby wyglądał tak jak teraz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/26 10:29 #206186

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Dziękuję Gosiu za odwiedziny i miłe słowo, witaj. :witaj Tu chyba wszyscy mają wiele wspólnego: chęć posiadania jak najwięcej roślin, katowanie się, żeby ogród wyglądał jak najlepiej, ciągłe dylematy, co wykopać, co wsadzić, jednego dnia jesteśmy zadowoleni, drugiego zaraz byśmy coś zmienili, walka z plagami, raz za dużo wilgoci, raz za mało. Wystarczy rzucić pobieżnie okiem na Twój wątek (zajrzałem, a jakże! piękny gąszcz, choć dla mnie byłby trudny do obsługi), wszystkie te dylematy jak na dłoni, jak u nas wszystkich zresztą. A ja mam (a raczej miałem, bo już się więcej nie da) podobną skłonność do Ciebie, systematycznego pomniejszania trawnika, żeby jeszcze coś zmieścić, dopasować się do wizji jakiejś rabaty, ale jednocześnie musiałem uwzględniać opór ze strony innych domowników. Tylko że specjalnie jakoś z tego powodu nie cierpiałem, bo trawę tez lubię i po każdej zimie muszę jej sporo czasu poświęcić, żeby jakoś wyglądała.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród na kółkach 2020/06/26 13:54 #206199

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4246
  • Otrzymane podziękowania: 16469
Ale fajnie się takie zdjęcia przed i po... widać ogrom pracy włożonej i to jak ogród się zmienia. Rudzielec i u mnie mieszka... dokarmiam ja orzechami... przez całą zimę zjadła cały wielki koszyk, a skorupki mam w całym ogrodzie. hu_rra :P
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/26 18:16 #206220

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Ale fajnie wiewióra Ci wyszła :woohoo: U mnie też są i namiętnie sadzą żołędzie .Każdej wiosny mam wysyp młodych dąbków .Gdybym ich tak nie wyrywała to bym miała niezły lasek :diabelek Twój ogród ,to taki ogród z prawdziwego zdarzenia :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/06/26 20:48 #206245

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2875
  • Otrzymane podziękowania: 12432
Nowinko, rzeczywiście wyszła fajnie, w dodatku przez szybę, bo akurat szykowałem sobie śniadanie. Gdybym otworzył okno, pewnie by czmychnęła.
Wczoraj ustrzeliłem coś z taką długą ssawką. Strasznie cwana jest ta natura.

Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/26 20:58 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, inag1, Danusia, a.nia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.189 s.