Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spokojna podkrakowska...

Spokojna podkrakowska... 2019/04/27 18:30 #158878

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 16351
  • Otrzymane podziękowania: 54894
Urocza ta Twoja ogrodowa wiosna :owady ... a kizia jest powalająca :kocham ... jeny, jak ja bym sobie tak poleżała :kot
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2019/04/27 21:35 #158912

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Moje futrzaki :kot leżą w kwiatkach a nie na trawniku, dobrze że psica nie pcha się na rabaty bo byłoby źle :heart
Wiosna kolorowa i śliczna clap
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj


--=reklama=--

 

Spokojna podkrakowska... 2019/04/28 14:41 #159020

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Piękna wiosna a tawuły wprost zachwycające. :) Kicia z jakiegoś powodu zrobiła groźną minę , jak ja lubię takie wygibasy w ich wykonaniu. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/04/30 21:45 #159480

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Aniu, koło ma ponad 60 lat i jest pamiatka po dziadku mojego męża. Tylko tyle się ostało z wozu. Klon ma przewodnk, ale jakoś tak się cały do góry wyciąga, masz rację, muszę go do palika przymocowac, bo teraz, po trzech dniach deszczu, pochylił się tak, że zamiata liśćmi trawnik krecigl
A tygrys jest bardzo spokojnym kociskiem, wręcz pacyfistą :)

Żanetko, moje koty też lubią skoszoną trawę, a Eranka latem ucieka do sąsiada za drogą i tam u niego śpi w stodole. Jak wraca, otumaniona zapachem, cała pachnie sianem :) Myszy mam co rano ułożone na wycieraczce przed domem zwyc

Basiu, no to wyobraź sobie, że ja z kociastym tam leżałam właśnie. Julek to pieszczoch okropny i tak będzie się wdzięczył i mruczał aż pokona człowieka swoją namolnoscią. Kochany jest, ale chory już bardzo :(

Majko, moje futrzaste głownie w trawie, skoszonej trawie lub w... pościeli ;)

Ino, Julek to bardzo spokojny kot, ale po przejściach i nie ma dolnych kłów, przez co te górne mu wystają :lol: I tak wygląda jakby je szczerzył...






Padał deszcz cięgiem przez trzy dni. Dziś o 18 wreszcie przestało. Mam strasznie mokro i pomimo delikatnego stoku, kilka roślin rośnie obecnie w stawikach. Miejscami ziemia się zapadła, na skutek pracy kretów... Muszę wykopać te rośliny i nadsypać ziemi. Ale do tego musi trochę przeschnąć, bo w przeciwnym razie będę tę ziemię lepić.



Zaczynają kwitnąć kukliki



Lada moment pokaże kwiaty azalia 'Persil'



A w ogrodzie roztacza się już zapach lilaków :kocham



Na razie rozwinęły się kiście tych pustych, ale też one, pachną najmocniej :)
Ostatnio zmieniany: 2019/05/01 07:37 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, takasobie, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, basik, Danusia, Zawszewiosna, a.nia

Spokojna podkrakowska... 2019/04/30 22:55 #159494

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4211
  • Otrzymane podziękowania: 16201
Ewo powiem Ci, że Twój łan pióropuszników wcale nie wygląda na mniejszy niż ten w Kórniku :P To zdjęcie z ławeczką jest takie ... zapraszające... chciałoby się siąć i kawę wypić wśród bazowego zapachu.
Takie pamiątki jak Twoje koło to najfajniejsze pamiątki...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2019/04/30 23:06 #159499

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6631
  • Otrzymane podziękowania: 14381
Efciu kociaki milusie..
Nie mów proszę o tym deszczu (3dniowym..!!?) bo jeszcze trochę i zacznę gryźć.. :blink:
U mnie pokropiło tylko.. i rabatki takie puste jeszcze.. tylko azalki pokazują kolor w jakim zakwitną..

A u Ciebie zieleń bucha po prostu! Widziałam w bazie jakie masz zaawansowane w rozwoju hosty..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 07:06 #159549

  • rattus
  • rattus Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 241
  • Otrzymane podziękowania: 581
Ewo ale u Ciebie zielono, widać że solidnie popadało. U mnie taka susza że gdybym nie podlewała codziennie to wszystko by już zamieniło sie w skwarki. Co do rycia w glinie to znam ten ból, choć wolę mokrą i lepiąca się niż zaschniętą tak że szpadel odbija.
Tak spaceruję po Twoim ogrodzie i myślę że udało Ci się stworzyć miejsce gdzie można się totalnie wyciszyć i odstresowac. Wielce klimatyczny masz ogród.
pozdrawiam Małgorzata

Zielony Imperatyw
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 09:54 #159563

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7463
  • Otrzymane podziękowania: 16257
Ale słodki ten kociowampir :kocham . Brzuszek wygląda na tak puchaty, że chciałoby się pogłaskać ekran :lol: .
A potem najchętniej przysiadłabym na tej ławeczce. Cudnie wygląda ta hosta obok. Chyba zimowałaś ją w pomieszczeniu, bo jest już bardzo zaawansowana think: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 12:59 #159576

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Aniu, pióropuszniki kilka lat temu... a właściwie już kilkanaście, posadzone w ilości czterech sztuk, bardzo sobie upodobały to miejsce i rozrosły się tak jak widać. Mają oczywiście zapędy na większą powierzchnię, ale są kontrolowane. Całe szczęście nie należą do roślin z którymi ciężko jest walczyć.

Nelu... no to nie mówię.
Zresztą już przestało padać i nawet dziś troszkę słonko zza chmur wygląda :)
A połowa moich rodków, te co rosną pod lasem, nie będzie kwitnąć... muszę je przesadzić, bo chyba aż takiego cienia, to one nie lubią. A sucho nie mają mimo sąsiedztwa starych drzew. Na rabacie królewskiej cień jest bardzo prześwietlony i tam wszystkie pięknie zawiązały pączki :)

Małgosiu, nie narzekam na moją glinę. Jak widzę i czytam o piaszczystej ziemi i trudzie podlewania, to już wolę glinę ;) Jak mam ją kopać, wtedy wolę piach :D
Masz rację, często siadam na ławeczce pod brzózkami i nawet mi się tam czytać nie chce. Siedzę i patrzę, i słucham i wdycham... relax. I choć nie mam ogrodu z meandrami ścieżek i ciekawych zakątków, to tutaj wypoczywam najlepiej.
W ubiegłym roku, po przekopaniu rabaty pod rododendrony, położyłam się na trawie, a sąsiad myślał, że zemdlałam :silly:

Edytko, brzuszek Julka jest puchaty, a Julek jak ma ochotę na pieszczoty, to bardzo chętnie go udostępnia do miziania :lol:
Hosta przy ławeczce, to 'Sagae' i zimowała na zewnątrz. Stała pod południową ścianą domu i była zawalona stertą liści. Wystartowała jako pierwsza i jest póki co największą w ogrodzie :)




Jak już napisałam Neli, dziś mam :slonko Trochę za chmurami, ale i tak się cieszę. Wiatr też dość mocno wieje, może osuszy co nieco. Teraz mam kilka dni wolnego, więc mam nadzieję na ogrodowanie. Kilka miejsc jest do reorganizacji. przydałoby się więc, żeby już nie padało.

Zabłąkana konwalia




:)
Ostatnio zmieniany: 2019/05/01 13:03 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, basik, Danusia, a.nia, Maryna44

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 15:44 #159584

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7463
  • Otrzymane podziękowania: 16257
Ewo, pewnie gdzieś o tym pisałaś, ale zastanawiam się, dlaczego Twoje hosty rosną w doniczkach think: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 19:54 #159611

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Edytko, nie wszystkie...jeszcze. Kiedyś rosły w ziemi, ale odkąd straciłam moją ukochaną Montanę Aureomarginatę, a na jej miejscu została tylko dziura do tunelu, sukcesywanie przesadzam je do donic.
W ubiegłym roku oprócz montany aureomarginaty straciłam również Whirlwind Tour, którą bardzo lubiłam. Na pewno ją jeszcze kupię i również wyląduje w donicy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 21:11 #159643

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7463
  • Otrzymane podziękowania: 16257
Wyglądają pięknie, ale kto by je u mnie podlewał gwizdac ? A co Ci zeżarło hosty?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 21:15 #159645

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Najprawdopodobniej nornice.
Ja nie podlewam, ale ja nie mam suszy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 21:24 #159651

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7463
  • Otrzymane podziękowania: 16257
Efkaraj napisał:
Ja nie podlewam, ale ja nie mam suszy.
Nie podlewasz doniczek?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/01 21:33 #159654

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Nie podlewam, naprawdę :) Prawie wszystkie sa zadołowane co najmniej do połowy, a dwie przy ławeczce jeszcze od "nowości" nie zdążyły przeschnąc w donicach.
Edytko, u mnie w ubiegłym roku padało 1/3 roku. Nawet zrobiłam zestawienie dni deszczowych i wyszło, że średnio co 3 dni miałam deszcz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Spokojna podkrakowska... 2019/05/02 17:40 #159778

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Boszzzzz ! , co trzy dni deszcz a do tego ciepełko i dżungla gotowa. Takie warunki, to marzenie każdego ogrodnika. Mnie by to pewnie się podobało, bo dosyć mam suszy ale Tobie , jak pisałaś kiedyś, ten deszcz czasami Ci dokucza. I jak tu nam dogodzić. wink-3
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Spokojna podkrakowska... 2019/05/02 18:17 #159787

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Pogoda Ewciu Cię rozpieszcza .Nie to co my bidne ,w suchych ogrodach :placz Montanę Aureomarginatę kupiłam sobie w zeszłym sezonie ,nawet wylazła ,ale wielka to ona chyba nie będzie .Jaka była u Ciebie ? ja ją znam tylko z fotek .Też czekam na dwie śliczne hosteczki ,ale to chyba dopiero po majówce mi przyślą .Oczywiście się pochwalę ,bo jakby inaczej :jupi
Ostatnio zmieniany: 2019/05/02 18:18 przez Nowinka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Spokojna podkrakowska... 2019/05/03 10:54 #159878

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Znów poszło wszystko w niebyt, choć zdjęcia zmniejszone krecigl

Ino, prawda to, że często na deszcz narzekam, ale tak w głębi serca to się cieszę, że konewek nie musze tachać. A i żadna konewka tak nie podleje jak deszcz, który moczy wszystko dookoła, nie tylko pod samą rośliną. Potem wytwarza się jeszcze po deszczu wilgotny mikroklimat, czego po konewce nie ma. Czasem tylko żal, że w domu się siedzi i nic się w ogrodzie nie da zrobić, bo znów leje :)



Ewuniu, odpisałam Ci w Twoim wątku.



Wczoraj nie padało, mogłam popracować :) Dużo porobiłam, poczułam, że mam kregosłup i różne mięśnie w dziwnych miejscach. Wszytko rośnie w oczach, a najszybciej chwasty :)

Pod lasem otwierają skrzydła hosty. Najszybsze są te kolorowe... je najbardziej lubię. Mam też niebieskie i zielone, bo one podkreślają koloryt tych kolorowych ;)

War Paint


Sea Gulf Stream


Pod brzozą, kilka lat temu, zagościł bniec czerwony i został na stałe


A dziś znów pada sobie co jakiś czas... :deszcz

.
Ostatnio zmieniany: 2019/05/07 20:12 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Gabriel, takasobie, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, Zawszewiosna, a.nia, Maryna44

Spokojna podkrakowska... 2019/05/03 12:39 #159907

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31377
Noż kurde... ćma bukszpanowa :angry: Cały czas piękny zielony krzew, a przed chwilą popatrzyłam przez okno, coś on listki ma zeschnięte... Wieczorem zacznę z nimi walkę

... mam nadzieje, że wyjdę z niej zwycięsko. Na razie otrzepałam to co było na krzewach, na rozłożone płachty i wsypałam do worka foliowego całe mnóstwo jaj. Nie mam jak ich spalić, bo wszystko u mnie mokre.

To jeszcze troszkę widoczków

Budzące się do życia hostowisko. W tle, pole pokrzyw, w dalszym tle, pole rzepaku



i najpiękniejsza... Montana Aureomarginata



W cienistych miejscach kwitną fiołki. Niebieskie już przekwitły, teraz czas na białe





.
Ostatnio zmieniany: 2019/05/03 12:48 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, piku, takasobie, edulkot, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Spokojna podkrakowska... 2019/05/03 13:34 #159916

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Efciu :przytulam no ćmy to nie zazdroszczę :nie
Swoją postanowiłam zlikwidować razem z bukszpanami choć zostawiłam 7 w przedogródku, do teraz te mocno przycięte krzaczki wyglądają źle, nic a nic nie ruszyły z nowymi przyrostami. Jakbym miała czas i siły to już bym je wykarczowała B)
Za płotem masz ślicznie słonecznie wink-3 ja mam grochowisko i dziki :angry:
Podziwiam tę hostę Montana Aureomarginata, rzeczywiście cudna :kocham
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.231 s.