Ewuś Ty skąpisz zdjęcia a ja słowa
Pięknie w jesiennej odsłonie

Ewcia cudne jesienne kolory u Ciebie i chociaż raz to nie ja sępię o fotki

Gabrielu, pewnie blisko 7-8 z tym, że stosuję zasadę, jeśli to są tyły tnę zachowawczo, oczywiście gdy łodygi są sztywne, ale po latach raczej są.

Majka, miałam sporo problemów rodzinnych w tym roku i sprzętowych też, stąd jest jak jest. W tym olśniewającym słońcu kolory są wyjatkowe.

Danusiu, no raz się zdarza........

Nowinko, gapa ze mnie chciałaś nazwy floksów-patyków Tichyj Zawod i Gołubaja Łuna, jak ja nie cierpię takiej pisowni, najlepiej wie Mirka bo zamawiała i juz kusi jesiennymi nowościami, podobno mają być patyki za wiele Euro

Dzisiaj poszalałam i jak zwykle.....front robót rozszerza się ale czy nie warto korzystać z takiej pogody?

Nie rozpieszczałam fotkami długo więc kilka z lata....jeszcze zbyt wcześnie na wspomnienia ale






















znów dwie fotki źle weszły, dlaczego? proszę o postawienie do pionu, woda wylewa się z wazonu

Mam nadzieję, że ta kremowa pojedyncza dalia Ci pięknie przyrosła, bo jak wcześniej wspomniałam, mam na nią chrapkę. Np w zamian dostaniesz kilka do kompletu np Verrone's Obsydian? Albo Classic Summertome czy Bishop of LLandaff - pasowałyby!

Czy przyrosła nie wiem bo tkwiła w małej doniczce, jak w szkółce, do piwnicy też tak poszła, ale tak kusisz, że zaraz pójdę zajrzećc jej w bulwy..... wszystkie wymienione są cudne, ale ta pierwsza to

O, ta kremowa i mnie przypadła do gustu niech więc Ci się dobrze rozrasta
A te ogromne zakupy to same cebule , co tam masz ciekawego?

Ewcia no i dało się pierwsza fotka mnie zachwyciła tyle tak kwiecia wszelakiego i przepieknego

Ewuś, witaj, dziś nadrabiam zaległości z sezonu, przeczytałam wszystko. I o trudnych chwilach i o urokach ogrodu, a piękny jest. Kaczki żeliwne cudne, w ogóle podziwiam detale. I swobodne, kwiatowe rabaty. Przyjeżdżamy w nowym sezonie na 100 procent! Pozdrawiam serdecznie.

super a potem z Ewą do mnie - zapraszam


Ciut obejrzałam - uwielbiam ramy Twojego ogrodu - ta dalia co się podoba to ta co była w szkółce? może jeszcze mają

uśmiałam się z porządków - przynajmniej leżak masz schowany a mój teraz ciut moknie
posdziłaś te cebule? ja dziś skrobałam dołki i sadziłam
pozdrawiam

Wiesiu, narcyzy i tulipany, pierwsze w gruncie a drugie w donicach i wanience, sama jestem ciekawa co wyrośnie w niej, na razie stoi na zewnątrz a przy mroziku wstawię do nieogrzewanego garazu, M się ucieszy
Nazw nie pamiętam, mam na karteczce.

Danusiu, trudna jestem do wstawiania, kiedys tak nie było.

Iza, trzymam za słowo, sama mam zamiar troche ruszyc się w przyszłym sezonie, ten był bardzo trudny a ja też trudna do wyjazdów.

Mira, posadziłam wczesniej narcyzy a tulipany w zeszłym tygodniu. Sadzenie poszło sprawnie bo wcześniej grunt był porządnie wzruszony. Dalii w szkólce juz dawno nie ma, wykupione od ręki.

O pogodzie nie warto pisać, brrrrrrr ale kapustkę zakisiłam, soczek z pigwowca zrobiłam i makę za zakwas kupiłam, czyli zima za pasem. Przytargałam tez stos książek z biblioteki, trzeba się przestawić niczym zegarek a mój stół? dalej dechy nie dowiezione, zaczynam wątpić czy będzie do zimy

Jeśłi szukasz astrów wysokości człowieka na tyły, to mam takiego fioletowego dość wcześnie kwitnącego olbrzyma.
Też pytam czy cebulki z małych woreczków już wysadzone?
Rzuciłam się parę dni temu na cebule i teraz mi deszcz je podlewa elegancko. Tulipany wsadziłam do donic, bo wiele zostało zjedzonych w zeszłym roku. Większość nazywa się "tulipany czerwone" w takich samych jak Twoje woreczkach. Przez kilka lat się wstrzymywałam i sadziłam właściwie tylko narcyzy, ale co to za ogród bez tulipanów?

Gabrysiu, no byłby taki olbrzym, sporo pozmieniałam na rabatach i miejscami są puste place ze sterczącymi patykami lub rozetkami listków, sporo przesadzania zostawiłam na wiosnę, powojniki i trawy zawsze czekaja na kwiecień przynajmniej. Cebulki wszystkie wysadzone, ja także przez norniki odeszłam od tulipanów aż wreszcie w ubiegłym sezonie skusiłam się bo jak się opierać gdy coraz piękniejsze pokazują, ale poszły w donice, to samo teraz. Jedynie jakies kremowe poszły na grządkę.Ja zamawiałam konkretne odmiany i takie spodziewam się ujrzeć wiosną

to jesteś przodownik pracy - ja się z cebulami ślimaczę - poczekam na listopadową pogodę
masz chryzantemy ?

Kapusta jeszcze przede mną! Ale przypomniałaś mi o mące! Muszę zamówić żytnią z młyna.
Książek mam kolejkę do czytania, czyli na zimę jestem gotowa!

A o dalii dla mnie nie zapomnij - ja zresztą sobie zapisałam i będę molestować. To dość żywotny tym więc mam nadzieję, że będzie ok!

Mira, przodownik mam chryzantemy, aż 3, jedna jajko sadzone śliczna jest margerytkowa prezent z ubiegłego roku, xMonia dwie z tego ElaElsi biała i czerwona ale jeszcze nie rozwinęły paków.

Miłka, z żurawina? moja już zmiksowana z cukrem , pamiętam o dalii, pisałam u Ciebie, przyjadę z doniczką, może być

Dzisiaj było grabienie liści i kolek po wichurach, czyszczenie rynien bo sosny rosna przy samym domu, M czyścił a ja zamiast trzymać mu drabinę robiłam fotki bo jutro ma lać, a ma?

doczekałam sie fotek i to bez
Teraz na poważnie -cudnie w Twoim jesiennym ogrodzie ta biała chmura to jakiś aster??Konewki śliczne chyba się koło nich przespaceruję bo przecież trzema na raz nie podlewasz lampa na gałęzi aaaaa i mogę zarezerwować ten słoiczek z zawartością -spróbujesz,pokochasz??

Aster, z pięciu gałązek po roku mam 3m2 jest śliczny ale ekspansywny. Z tym słoiczkiem to dopiero teraz spostrzegłam..... w sam raz ustawił sie do fotki ale tak było z jabłuszkami od Marty, spróbowałam, pokochałam

No to za astra podziekuję jednak a jabłuszka ładnie schowaj może uda mi sie wreszcie dotrzeć na zjazd

O to zachowam słoiczek

Czy ktos miał z cebulki eukomisa z Lidla i co z tego wyrosło?

Miała Aldona - chyba jej wyrosło tylko nie wiem czy to czego oczekiwała - musisz zapytać

oczywiście kadry ogrodu zachwycają i uświadamiają mi że trzeba dosadzić czegoś bo jakieś pustki się porobiły