Niestety u nas żeby chodzić do lekarzy to trzeba mieć zdrowie Dlatego zdrowia dużo życzę
Zdjęcia mimo mroźnego czasu piękne, a pęcherznica wyjątkowa, u mnie już wszystko bez liści

Róże pięknie wyglądają, takie miłe wspomnienie lata!
Jak jest mróz i słońce, to fajnie!
Ptaszki Ci zamarzły! U mnie też, zapomniałam wylać wodę z poidełka!

Danusiu, zdrówka życzę przede wszystkim i serdeczności zostawiam. Nie daj się choróbsku
Ogród piękny, taki zmrożony. Zdjęcia robisz cudowne!
Te Twoje zakątki z różnościami i skalnymi roślinami, są świetne.
Pozdrowienia dla Ciebie

Gabrielu pęcherznica na razie dalej listki trzymam mimo że w sobotę przyłożyło -14
Miłeczko mam nadzieję że noc się z poidełkiem nie stanie idzie odwilż to się szybko przekonam ,szkoda by mi go było
Dorotko
Kilka mrożonych jeszcze widoczków ale to podobno koniec bo na razie zapowiadają ocieplenie.

Świetnie mrożonki sfotografowałaś Danusiu a dzisiaj u mnie już temperatura plusowa !

O, widzę że stołówka już czynna i pierwsi goście już się posilają

Maryniu u mnie dzisiaj już cały dzień była ciemnica i padał deszcz.
Wiesiu dzisiaj to już było szaleństwo przy karmniku

i u mnie szaleństwo przy karmniku ,sikorki szaleją i bardzo ich dużo w tym roku.....ciekawe co to znaczy

Żanetko na razie się nie zastanawiam tylko słonecznika dosypuję

Do budki dla szpaków wprowadził się jak co roku na zimę dzięcioł ale jest bardzo płochliwy a ze mnie marny fotograf więc tylko tak udało mi się go uchwycić

Ale fajny łepek , a ta budka to na jakiej wysokości jest ulokowana?

Wiesiu jakieś 4 m nad ziemią ze 2 nad drewutnią żeby tam żaden kot się nie dostał

Danusiu współczuję dolegliwości, ale ja wierze w medycynę! Z ta kolonoskopią to pewnie dlatego, że śluzówka do badania musi być czysta, żeby można było ją dokładnie obejrzeć. A przy biegunce... wiadomo. Oczywiście powinni Cie uprzedzić, żebyś nie jechała na darmo.
U nas kilka dni mrozku a teraz mokro i mgliście.
A Święta za kilkanaście dni!

To na zimę się tam dzięcioł chowa? Traktuje budkę jako schronienie?
A latem tam są szpaczki, czy też dzięcioł?
Karmnik fajny, sikoreczkom się spodobał, zwłaszcza jego zawartość

Miłeczko on tam mieszka tylko zimą a na wiosnę są szpaki choć w ostatnim roku przez tydzień zakładały gniazdo i jednak sie rozeszli chyba niezgodnośc charakterów
Pochmurno u mnie ale dosyć ciepło popołudniu objechałam z najmłodszym do wyjęcie szwów po zębie bo musimy usuwać wszystkie 5-ki bo zostały w środku.
Na tarasie i przed domem powkładałam do doniczek gałązki iglaków i mahonii ale przez tę pogodą jakoś na razie nie bierze mnie na dekorowanie.

Danusiu bo pogoda raczej wiosenna dzisiaj była o świętowaniu ciężko myśleć jak tak ciepło że biedronki się obudziły

No właśnie... mnie też jakoś jeszcze wena nie napadła... poczekajmy..

U mnie biedronki chyba wcale nie spały jeszcze. Azjatki masowo pchają się w każdą szczelinę
Danusiu zdrówka życzę

Danusiu, dzięcioł w budce

Z tymi badaniami to jest tak, że są zakontraktowane osobno badania profilaktyczne, dlatego nie mogą do nich być kwalifikowane osoby chore. To po to, żeby wychwycić wcześniej osoby z rakiem jelita grubego. Ponieważ rak jelita grubego daje objawy dopiero po około 10 latach od początku choroby, badania profilaktyczne pozwalają go wykryć w okresie bezobjawowym. Na to idą osobne pieniądze, nie te z NFZtu na leczenie.
Ale to powinien wiedzieć lekarz, który Cię na badanie kieruje.

Kiedy masz termin na kolonoskopię?

Majeczko ja wczoraj u siebie motyla znalazłam biedronek na razie nie mam
Neluś mam nadzieje że wreszcie śnieg się jakiś pojawi
Verciu u mnie biedronek nie widać na razie żadnych
Ewuś na razie czekam na telefon czy uda się wcześniej jeśli nie to 16 stycznia.