Żanetko w mojej glinie nie rosną aż tak szybko więc na razie cieszy mnie że porobiły większe kępy












Ostatnio otworzyłam sezon przetworów zakisiłam już 30 kg ogórków i co kilka dni mam koszyk prawdziwków bo Piotrek jak uda Mu sie wrócić wcześniej to jedzie do lasu

Prawdziwki! Mniam! Ja cos do lasu wybrać się nie mogę. Dość daleko mam taki, gdzie rosną grzyby
Pasikonik super!

Okrucieństwem jest pokazywanie takich prawdziwków ............................................ , komuś, kto się nie zna na grzybach i nie umie zbierać - - -
Oj Danuśka, Danuśka

Prawdziwki cudo , aż konik w liliowcu wytrzeszczył oczy

Pasikonik bajka
A za grzyby uduszę... jak można takie fotki jak nie mam kiedy do lasu jechać

Świetne zdjęcie pasikonika, widziałam u siebie kilka razy, nawet cykałam , ale nigdy nie była tak ciekawa
Grzybów i ja zazdroszczę, my nie zbieramy, ale lubimy jeść

Pasokonik siedział jakby pozował wcale nawet mu nie przeszkadzałam z aparatem jeszcze mam takie strasznie lubią obżerać liliowce.


Vercia obiecuję Ci że jak przyjedziesz to dostaniesz i suszone i marynowane bo mrożonych to raczej być nie dowiozła
Wiesiu on te oczy to chyba na mój widok wybałuszył bo miałam wrażenie jakby wprost na mnie patrzył
Ania wpadaj pójdziecie z Piotrkiem
Marysiu normalnie nie wiedziałam że zrobię takie poruszenie tymi prawdziwkami bo u nas to ludzie koszami noszą tylko że duża część jest robaczywa .
Troszkę kolorowych fotek z ogródka żeby już Was nie drażnić grzybami

Danusiu - prawdziwków to i ja Ci zazdroszczę a najbardziej zazdroszczę zbierania bo to największa frajda tyle ogórków już przerobiłaś u mnie dopiero się zaczynają..,fajne te dzwonki ,kiedyś miałam ,ale wyginęły

Żanetko co rok biorę od tego samego pana który przywozi dwa razy w tygodniu pod dom a że u mnie dzieciaki kiszone pochłaniają to i musi tyle być jeszcze 10 kg na czwartek mam zamówione myśle że teraz już wystarczy na całą zimę

Nie wiem jak Ty to robisz
Wiosną na rabatach pełno. teraz pełno
A wszystko wygląda rewelacyjnie
Liliowce miodzio
Ja się pozbyłam tego dzwonka. Za bardzo mi zarósł rabatę

Danusiu, czy dereń jeszcze Ci kwitnie?

Poękny, kolorowy ogród a grzybów to i ja Ci zazdroszczę. mieszkam w lesie a świeże grzyby w tym roku jadłam dopiero 1 raz i to kurki do jajecznicy.Wszystkie pozostałe grzyby po prostu są robaczywe.

Danuśka wszystko pięknie, ale jak widzę prawdziwki to kwicę...

Gosiu dziękuję bardzo nie wszędzie wygląda pięknie




Edytko dokładnie tak jeszcze kwitnie tylko w tym roku kwiatki trochę przysłaniają liście bo bardzo przyrósł po tych deszczach.
Romciu u nas tez bardzo robaczywe w tym Piotrek bardziej obiera to dużo nie odpada ale teściowa mi dzisiaj zostawiła to co nazbierała to połowa poszła do wyrzucenia.
Neluś wpadajcie zrobię polędwiczki z prawdziwkowym sosie

Danusia żebyś była bliżej tobyś się nie opędziła...

Ciekawe kiedy wymyślą takie drony dla ludzi... bo samochód to przeżyyytek..

Aż mi zapachniało grzybami jak zobaczyłam te prawdziwki ja co prawda zbieram u siebie podgrzybki ale nie ma ich jeszcze zbyt dużo, a mokro jest, może za zimno było
Kolorowo i buszowo, jakże pięknie
co to za różyczka

Raj dla oczu Danuśka poszalałaś z roślinami ,ciągle coś nowego kwitnie .Super zaplanowane i super zadbane .Gospocha z Ciebie całą gębą ,na wszystkich frontach

Nelus wiesz że zawsze jesteście mile widziani a spać też jest gdzie
Majeczka nie mam pojęcia co to za różyczka
Ewcia daleko mi do Waszych cudnych ogrodów ale staram się jak mogę
Widok z fotela na tarasie

na te polędwiczki w sosie prawdziwkowym to i ja bym się skusiła -glodna się zrobiłam a to czas raczej na spanie a nie jedzenie

Danusia napisał: A to ta różyczka nie rośnie u Ciebie albo kupiłaś na ryneczku?
Fajny widok z tarasu