Aaa.. to dlatego nie kwitła

Moja niestety po wiosennych przymrozkach mocno oberwała ale w sezonie pięknie się odbudowała i zachwyca liśćmi

W jesiennym towarzystwie

kiedy te fotki Nelu robiłaś?

Basiu 10 i 16 października...
Dziś wisi już tylko parę listków

Uwielbaim ją




Tutaj po ostatniej zmianie w donicach przy wejściu

Młody egzemplarz z Wojsławic, wszystko przed nią
20250718

Po wspaniałym zeszłorocznym kwitnieniu spodziewałam się jeszcze lepszego w tym sezonie
Jednak aura skorygowała moje oczekiwania.
Wszystkie młode przyrosty zmarzły w maju całkowicie, startowała od zera, już myślałam, że ją straciłam...
Jednak pod koniec maja zobaczyłam jakieś oznaki życia



Pomalutku wypuszczała kolejne pędy..
20250702

20250714

20250821


Po czym czas zatoczył koło znowu przymrozek zważył młode liście
20251005


Czytałam, że tworzy kwiaty na pędach 2 i jednorocznych, ale się ich nie doczekałam
Czekam na wiosnę z nieustającą nadzieją

U mnie wcale, nigdy nie zakwitła. Nie wiem, jaki jest powód. Może ją przesadzę?

Polu ja hortensji nic a nic nie rozumiem ktoś mi powiedział, że swoje chyba głodzę więc
przyłożyłam się nieco, efekt taki, że jedne kwitną inne nie..
Kilka przeniosłam do kąta i chyba im pomogło

Z drugiej strony ponoć za dużo azotu nie sprzyja kwitnieniu...

nelu-pelu napisał:
No tak, bo azot, to raczej na masę zieloną.
U mnie lepiej, czy gorzej, ale wszystkie hortensje kwitną, tylko ta jedna nie.

Może nie jest jednak tak mrozoodporna..
Moja zimę, po której tak ładnie zakwitła spędziła w letnim domku, minionej zimy jej nie okrywałam nawet.

Moja kolejny rok w donicy przy wejściu może kwitnienie nie było spektakularne ale i tak ją uwielbiam

Danusiu, a Twoja 'Daredevil' gdzie spędza zimę?
Moja normalnie, w gruncie.

Poluś w tej donicy pod domem tak zimowała

Moja 'Daredevil' ładnie przezimowała opatulona agrowłókniną, ale w maju mocno oberwała od przymrozku. Nie zakwitła w tym sezonie i tak jest dekoracyjna, bo liście się pięknie wybarwiły.


fot. 16.10.2025