Przeszukałam moje wiktoriańskie książki paprociowe i nie znalazłam tej formy Asplenium scolopendium... Może np Lowe zamieścił ją pod inną nazwą? Jak by nie było, czekam z niecierpliwością na mój egzemplarz, jutro powinien nadejść.

Jeden z moich egzemplarzy Asplenium scolopendrium 'Crispum Speciosum' już trafił do gruntu. Nie chciałam męczyć rośliny, bo była posadzona w samym lekkim, jak pierze torfie a rozpoczęła rozwijanie młodych pastorałów. Bardzo jestem ciekawa, czy i czym nas ta odmiana zadziwi.

'Crispum Speciosum' na naturalnie wilgotnym, ale dość słonecznym stanowisku










fot.05.04.2020r.
.

Dopiero teraz do gruntu trafił drugi egzemplarz Asplenium scolopendrium 'Crispum Speciosum'. Dostał nieco bardziej cieniste stanowisko


fot.26.04.2020r.
.

Asplenium solopendrium Crispum Speciosum na wilgotnym, półcienistym stanowisku





.

Asplenium solopendrium Crispum Speciosum, kilka dni temu trafił i do mojego ogrodu
Od razu poszedł do gruntu, stanowisko półcieniste, ale wiosną dostanie więcej słonka.
Niezaprzeczalnie piękny

fot.25.09.2020

'Crispum Speciosum' po pierwszych przymrozkach... Tak właśnie będzie zimował - otulony w kołderkę z liści




fot.01.12.2020r.
.

Mój również już skubnięty przymrozkami. Na zimę okryję gałązkami sosnowymi, leżą już przygotowane obok rośliny.

fot.06.12.2020

Asplenium solopendrium Crispum Speciosum rośnie na bardzo wilgotnym, dość słonecznym stanowisku. Generalnie, języczniki nie przepadają za bardzo mokrymi stanowiskami, ale to miejsce chyba mu przypasowało




fot.05.06.2021r.
.

Crispum Speciosum- nieco przypalony, choć ma dość cieniste i wilgotne stanowisko


fot. 18.07.2021r.
.

Mój ma wydawałoby się bardzo przyjemną miejscówkę, bo półcienistą, z natury stale wilgotną, a dziś oberwałam kilka przypalonych liści

fot.03.08.2021

Ten sam egzemplarz, co post wyżej, dziś

fot.02.10.2021

Wiosenny start Crispum Speciosum dobrze rokuje- coś maleńkiego kluje się z boku kępy.


fot.03.05.2022r.


fot.19.05.2022r.
.
.

U mnie 'Crispum Speciosum' w zeszłym sezonie bardzo się uwsteczniło...myślałem, że w tym w ogóle się nie pokaże . A tu niespodzianka bo zaczęła wypuszczać coraz większe liście.

Golden Queen bardzo późno wznowiła wegetacje,bo dopiero początkiem lipca,już myślałam że będzie po niej.
Nie wiem,czy ja coś źle zrobiłam,czy to skutek podziału,że tak słabo rośnie.Może będzie już tylko lepiej,bo to czekanie czy ruszy ,czy nie to nie
na moje nerwy.

Mam trzy egzemplarze tego języcznika- ten na zdjęciu jest najmniej obfity, ale ma najszersze frondy. Zapewne dość cieniste stanowisko przyczyniło się do takiego wyglądu.




fot.12.09.2022r.
.

Trzecia zima przed nim.

fot.09.10.2022

Od zeszłego roku mam takiego młodziaka. Muszę go przesadzić, bo rosnąc w cieniu jest słabo wybarwiony, a do tego liście ma wiotkie, pokładające się.

fot.17.10.2022

Jakoś tak podeszła mi pod aparat.Piękna jest i często do niej zaglądam.
Wydaje mi się ze stanowisko ma dobre,więc liczę na to że będzie dobrze przyrastać.

Asplenium scolopendrium 'Crispum Speciosum' grudniowo.

fot. 04.12.2022

W tym roku 'Crispum speciosum' wyszła o przyzwoitej porze, nie tak jak w zeszłym roku początkiem lipca.
Do jesieni jeszcze dużo czasu,pewnie jeszcze podrośnie.Piękna.