Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/26 13:41 #90998

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7339
  • Otrzymane podziękowania: 17101
Majko, uśmiałam się z kocich wypowiedzi! rotfl

Bardzo to pocieszające co piszesz o chryzantemach: bezobsługowe, startujące wiosną łany...
Może i ja się kiedyś doczekam.

Gliglaja działa ogólnie i natychmiast, sama widziałam jak u 2-latka uporczywy kaszel minął po
dwóch porcjach, mnie przeszło ledwie się zaczęło. jeśli tylko mogę to bardzo staram się
unikać tabletek i wszelkiej chemii.

Zdrówka i :slonko życzę!
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/26 20:14 #91033

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12233
  • Otrzymane podziękowania: 23919
Majeczko nooo psze pani ja widzę że Ty koty rozumiesz rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/26 22:21 #91075

  • Cebulka
  • Cebulka Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 140
  • Otrzymane podziękowania: 176
Dzięki za instrukcję obsługi chryzantem recourse

Ech dogodzić ogrodnikowi... Mówisz że miskant Memory Cię nie zachwycił przez to że ma zwisłe kwiatostany? Bo mnie właśnie tym zachwyca 2smiech 2smiech 2smiech
Przekopałam ostatnio cały internet półtora raza żeby znaleźć taką odmianę miskanta która nie będzie szeroka ani wielka, kwitła późno i koniecznie miała zwisające, srebrzyste puchate kwiatostany - a właśnie tą cechę zapewniają krzyżówki z miskantem cukrowym. Memory za kilka lat posadzę na pewno - nie zachwyca mnie wprawdzie szerokość jego liści :mlotek ale cóż nie można mieć wszystkiego. Chyba że przez te kilka lat uda im się skrzyżować Morning Light z Memory? gwizdac
Pozdrawiam, Ewa.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/26 22:47 #91080

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Nelu dziękuję :buziak
Co do chryzantem to u mnie te, które rzeczywiście dają radę rosnąć każdej wiosny startują bez problemów. Zdecydowanie nie lubią jak coś ich zagłusza, wtedy marnieją w oczach, dlatego te niskie powinny rosnąć z przodu a rosnąc zasłaniać zasychające np. cebulowe zwyc
Z kotami zawsze uwielbiam gadać :kot a właściwie to ja uwielbiam gadać z każdą moją roślinką żeby żadnej nie było smutno 2smiech

Danusiu bo ja kociarą jestem od urodzenia, zresztą psiarą też :diabelek

Ewuniu a proszę bardzo wink-3
A spotkałaś dwóch ogrodników żeby mieli identyczne ogrody i kochali takie same rośliny :silly:
Krzyżuj te miskanty, a nóż uzyskasz odmianę na miarę medalu, kto wie co może wyrosnąć w Twoim ogrodzie zwyc
A pro po Twojego ogrodu, to do dziś nie wiemy nic o Twoim ogrodzie :blink: czy to działanie z premedytacją czy tylko niedopatrzenie :nie_wolno
Proszę to jak najszybciej naprawić teacher

Dzisiaj w prawie słoneczny dzień pokażę raczej mroczne zakątki polewkamax











cyklamen bluszczolistny 'Ivyice Purple'
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 09:37 #91106

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16229
  • Otrzymane podziękowania: 51276
Właśnie zamówiłam paprocie i cyklameny. Utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiłam. :buziak Chociaż to zupełnie nie moja bajka! 2smiech
Tylko skąd ja wezmę takie piękne dębowe liście! :(
Ostatnio zmieniany: 2017/10/27 09:37 przez takasobie.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 10:33 #91109

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5299
Cebulka napisał:
Dzięki za instrukcję obsługi chryzantem recourse

Ech dogodzić ogrodnikowi... Mówisz że miskant Memory Cię nie zachwycił przez to że ma zwisłe kwiatostany? Bo mnie właśnie tym zachwyca 2smiech 2smiech 2smiech

Prawda to, że babie niedogodzisz ...jedna lubi jak stoi, druga jak wisi. ..A trzecia sama nie wie które ładniejsze? polewkamax

Jak to nie znasz płci kociej? ?

Przeca to proste, jak sikała to dziewczynka, a jak sikał to chłopczyk. I już! clap
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 11:16 #91113

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10582
  • Otrzymane podziękowania: 24407
Majeczko- kociak cudowny ...w mojej rodzinie od dawna rozmawiamy w imieniu kotów polewkamax i do kotów i powiem wam ,że one to doskonale rozumieją...np.do małego mówię idziemy wieszać pranie i już mam towarzystwo,mam nadzieję ,że zdrowiejesz?
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2017/10/27 11:16 przez zanetatacz.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 18:56 #91130

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Miłko ja Ciebie nakusiłam na paproty i cyklameny, wszak one są śliczne i zawsze znajdzie się dla nich troszkę cienia wink-3 a Ty nakusiłaś mnie na książkę Elżbiety Cherezińskiej "Harda" , w sam raz na jesienne słoty 2smiech

Betinko jak sprawdzić jak to czarne nie da się złapać, a łaciatego Felka nie chcę zbytnio stresować bo na rękach niby mruczy ale jednocześnie wyrczy :nie_wiem
A że babie nikt nigdy nie dogodzi wiemy nie od dzisiaj 2smiech

Żanetko takie sytuacje to chyba standard w kocich rodzinach :kot
Niby zdrowieję, trochę silniejsza jestem, lżej mi się oddycha ale to chyba jeszcze potrwa B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 21:31 #91190

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Majeczko, nadrabiania wpisów mam tyle, że głowa boli krecigl , ale kiedyś doczytam wszystko! Jak zdrówko? Czy na zdjęciu widać stary domek? Twoje mroczne zakątki, to lubimy najbardziej :kocham
Buziaki :buziak
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 21:43 #91201

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Hanuś :buziak kochana jak się cieszę z Twojej wizyty hu_rra
Zdrowie troszkę podłamane, ale twarda jestem i się nie daję 2smiech
Stary dom jeszcze stoi, a kiedy padnie to tego chyba nikt nie wie :nie_wiem
Mrocznych zakątków robi się się coraz więcej, jednym z powodów jest nowy domek zasłaniający zachodnie słońce. Liczę na odzyskanie słonka w małym ogródku po wyburzeniu starego, tylko czy będę miała jeszcze siły na jego zagospodarowanie B)

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, hanya, takasobie, VERA, nowababka

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 21:48 #91204

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12233
  • Otrzymane podziękowania: 23919
Majeczko cudna ta ostatnia fotka :bravo ja miałam swego czasu cyklameny i jak przesadziłam żeby je było ładniej widać to niestety straciłam :(
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 21:57 #91208

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Milin nie dość że wyrasta w promieniu 5 m od korzeni, postanowił zaanektować wnętrza i zawładnąć dach :silly: może swoją siłą rozwali stare mury :diabelek

Cyklameny posadziłam pod krzewuszką, a przed nimi będzie posadzona róża z przeniesienia,
Kent - jak przesadzać różę która teraz tak wygląda :dry:

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, VERA

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/27 22:06 #91212

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12233
  • Otrzymane podziękowania: 23919
Ja muszę przesadzić Novalis bo tutaj ją przypala ale to już wiosną bo u mnie w tym terminie to trochę ryzykowne nigdy nie wiadomo kiedy większe mrozy przyjdą u nas i może nie zdążyć się ukorzenić .
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 10:24 #91253

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3267
  • Otrzymane podziękowania: 5605
Jak widzę dębowe liście ,to zaraz myślę ,że to mój ogród .Tylko u mnie jest ich tyle , że zrobiła się kilkucentymetrowa warstwa . :blink: i wciąż jeszcze opadają nowe plus te z innych drzew .A tak mam wtedy cichutko i zacisznie :na_ucho Kotek z ostatniej fotki wygląda na wkurzonego ,przyznaj się ,co mu zrobiłaś 2smiech
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 11:59 #91267

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4465
  • Otrzymane podziękowania: 8478
Stary dom w końcu zniknie, ale milin nigdy :diabelek . Masz jakiś pomysł, jak go zagospodarujesz, gdy już domu nie będzie?

Jeśli chodzi o Twoje nowe kociaki, to myślę, że chyba najlepszy okres dla ich socjalizacji już minął - wnioskuję po ich wielkości (to znaczy jednego :lol: , tego, który daje się fotografować :lol: ) i pewnie będziesz mieć problemy z ich całkowitym oswojeniem. Co z drugiej strony może mieć zbawienne skutki dla populacji myszowatych na Twoim terenie rotfl , takie pół dzikuski są bardzo łowne.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 12:04 #91268

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Lało calutką noc, teraz ciągle pada no i jak tu żyć kiedy nie ma perspektyw na poprawę krecigl

Danusiu co do przesadzania to rzeczywiście u Was to już lepiej tego nie robić.
Jak wspomniałam tu o przesadzaniu z przedogródka to chyba wywołałam wilka z lasu :silly: przed chwilą syn się mnie pytał czy mam coś cennego pod starym domem do wykopania bo ma jakoś na dniach w planach zacząć rozbiórkę 2smiech wszak na czterech tam nie poczłapię, żeby walczyć z kilkoma różami :mur najszybciej muszę wykopać 3 Robin Hoody, a najlepsze jest to że nie mam gdzie ich posadzić :diabelek

Ewuniu pod samymi dębami liści jest już dość grubo, to co pokazałam jest jakiś spory kawałek od dębów, a najlepsze jest to, że większość zasypanego terenu muszę wygrabić :grabie
Koteczkowi przeszkadzałam jeść robiąc zdjęcia :fotka Dzisiaj już nawet czarny podchodził do misek jak im dawałam jedzonko czyli idzie ku dobremu :kot

Dawno nie było róż 2smiech to może jaśniejsze, żeby rozweselić troszkę ponury dzień

Darlow's Enigma


Sea Foam


Christine Helene


White New Dawn


Perle d'Amour


Lovely Green


The Sun and the Heart


Angel Flower Circus


Astronomia


Pompon Flower Circus czyli Pashmina - no i komu się podoba taka róża :silly:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/10/28 13:04 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MaGorzatka

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 12:43 #91274

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12233
  • Otrzymane podziękowania: 23919
Majeczko powiem Ci że niedobrze sie robi bo myślę gdzie by jeszcze jakąś różyczkę wcisnąć bo ładnie w tym roku wszystkie kwitły rotfl nie wiem czy to nie przez te odwiedziny w Waszych różanych ogrodach wink-3 nieciekawa robota Cie czeka a jeszcze pogoda nie pomaga wcale
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 13:03 #91278

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Danusiu na maleńką zawsze znajdzie się miejsce, a i jakaś wielgaśna zmieściłaby się tam gdzie planujesz drzewka 2smiech to dla urozmaicenia wink-3
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 13:32 #91281

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4465
  • Otrzymane podziękowania: 8478
markita napisał:
Stary dom w końcu zniknie, ale milin nigdy :diabelek . Masz jakiś pomysł, jak go zagospodarujesz, gdy już domu nie będzie?

Jeśli chodzi o Twoje nowe kociaki, to myślę, że chyba najlepszy okres dla ich socjalizacji już minął - wnioskuję po ich wielkości (to znaczy jednego :lol: , tego, który daje się fotografować :lol: ) i pewnie będziesz mieć problemy z ich całkowitym oswojeniem. Co z drugiej strony może mieć zbawienne skutki dla populacji myszowatych na Twoim terenie rotfl , takie pół dzikuski są bardzo łowne.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/10/28 13:47 #91283

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10527
  • Otrzymane podziękowania: 24858
Martuś nie widziałam Twojego wpisu vishenka
Na zagospodarowanie milinu nie mam żadnego pojęcia, najchętniej to bym go wytruła w cho..rę :angry: ale pewnie nie da się zlikwidować wszystkich odrostów choć ciągle z nimi walczę ciężką chemią B)
Kociaczki małe są, to tylko tak się wydaje na zdjęciach, Feluś bardzo przymilny ale nie chcę na siłę go tulić bo łasić się lubi bardzo, ale na rękach już niekoniecznie. Jak troszkę lepiej się poczuję czyli gdzieś w listopadzie trza z nimi do weta więc nie chcę ich zbytnio straszyć.
One tam skąd pochodzą były socjalizowane przez 3-letnią wnuczkę, tylko wystraszyły się podróży w kontenerze.
Dioblik też z początku był dzikusem i to strasznym, ale natura kocia wiedziała, że nie ma to jak pod rękę człeka się dostać, wtedy pełna micha zawsze czeka, ręce do wygłaskania, a na dzikie łowy był najlepszy, ciągle nie mogę się pogodzić z jego stratą :placz choć Albercik już postanowił zająć jego miejsce do spania, bo nie sypiali razem B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.190 s.