Miłko no nie aż tak zemną źle ale te sylwestrowe kanonady zdecydowanie odebrały mi jakąkolwiek radość z tej nocy
Całkowicie z nowej róży nie musisz rezygnować, wybierz jakąś mniejszą, np Pink Leda - miałam ją sadzić na basenowej, ale dopiero jak zlikwiduję tymczas to wezmę się za jej przebudowę, ogromna ona jest strasznie i aż się boję czy dam radę

widok na domek znad basenowej






Danusiu szukaj usilnie a znajdziesz miejsce na niejedną różę

Skoro zahaczyłam o rabatę basenową to pokażę jeszcze inne fotki.
Widać że rośnie na niej wszystko, a i wolne przestrzenie jeszcze świecą nagością, jest tam tymczas dla róż które mają pójść pod domek, sporo zadoniczkowanych sadzonek, łany irysów bródkowych i kto wie co jeszcze. Ogarnięcie tego burdelu i zaprowadzenie ładu to jest priorytetowe zadanie na ten rok
28.05.

Cd rabaty basenowej, widoki na nią z drugiej strony czyli od wschodu.
1.06.









Basenowa jest już obsadzona po obwodzie, oczywiście różami, od zachody rosną dwie piwonie, a od wschodu zagnieździł mi się chrzan wsadzony tam tymczasowo, ale został na wieki, a na samym środku rośnie stara, wielka ale coś ostatnio bardzo chorowita Dr. W. Van Fleet

3.06.


11.06. widać żółknące liście - łapie rdzę i zasychanie pędów, już nie wiem co z nią zrobić

Piękne te różane rabaty oj piękne....

Ta rabata , co to na niej niby "burdel" jest, jest kapitalna. Może spojrzysz na nią łaskawszym okiem i zostawisz ? Twoje różyce to wiadomo ...

Mnie też się ten.. 'burdel' podoba...

Niemniej życzę Ci zdrowia i wytrwałości w ogarnianiu.. ściskam serdecznie Majko!

Nie no dziewczyny co Wy mi proponujecie zostawienie tymczasu z całym tym burdelem
Wiadomo że zostaną nasadzenia po obwodzie, dodatki do nich czyli irysy bródkowe, czosnki, krokusy itp.






Ale środek musi być zmieniony. Oprócz róży Dr. W. Van Fleet posadziłam w tym samym "rządku" różę St. Elizabeth of Hungary



Widać że wokół teren zasypywany czym się da żeby tylko róża nie wyschła, a i dostarczam w ten sposób kompostu którego nie muszę później rozrzucać a od wschody jest tymczas róż które muszą być przesadzone pod domek, muszą bo to są pnące i delikatne Souveniry oraz ciemne róże które wymagają półcienia. Na dodatek rosną tak ciasno że żadna nie ma komfortowego życia. Co tam posadzę łatwo się domyślić

Ale dziękuję za uznanie dla moich różyczek
Nelu Ino Żanetko

Cd rabaty basenowej z wczesnej wiosny.

5.05. czosnek Mont Blanc


8.05. czosnek Gladiator


czosnek Mont Everest


czosnek Rosenbacha


10.05.




14.05. piwonia od Efki




takie bródkowe mam










23.05. ogólny widoczek na basenową

Majeczko cudne masz te rabaty i pięknie łączysz róże i byliny

Danusiu w większości połączeń działa przypadek ponieważ pozwalam rosnąć większości siewek tam gdzie wyrosną, ewentualnie usuwam ich nadmiar i eliminuję nie pasujące mi kolory, ale tych w zasadzie mam bardzo mało.
Irysy bródkowe posadziłam tam na tymczas likwidując rabatę z powodu budowy domku i tak sobie rosną już kolejny rok a te fioletowe orliki bardzo kocham

Majecko ja doszłam do wniosku że ma stanowczo za dużo zielonych miłości pomijając najważniejsze pierwiosnki,liliowce,małe iryski,jeżówki i wiele innych bylin i krzewów naliczyłam 40 hortensji w moim małym ogródku

Ale hortensje to przecież nie tylko liście, co prawda zaczynają kwitnąć później ale wiosną też masz bardzo kolorowo

Do tego upycham teraz wszędzie róże nie wiadomo przez kogo mnie różyczka złapała

Majko, kolor domku jest trafiony w 10! świetnie się na jego tle odznaczaja róże.
Rózane rabaty zachwycają i dołączam do zachwyconych burdelem. Ja wiem, że każdy ma swoja koncepcje, ale ja uwielbiam takie misz-masze

Najlepszego na 2019

Danusiu ja nic nie wiem od kogo załapałaś tę różyczkę żeby nie było na mnie




Efciu dzięki
Kolor domku trochę różni się od starego i też już wiem że szarość to oprócz zieloności najlepsze tło dla kwiatów
Co do burdelu to nie że mam jakąś koncepcję i muszę ją zrealizować, tam większość roślin jest wsadzona na tymczas i nie ma dla nich odpowiednich warunków, jak wykopię róże, sadzonki berberysów to zrobi się bardzo pusto. Muszę porozsadzać irysy bródkowe na całej długości, powieść ziemi na środek, a co potem to okaże się w trakcie czyli pewnie jesienią będą wielkie zakupy.

Tu też czeka mnie dosadzanie czyli rabata pod dębami z rodkami

Majeczko no nie nie gdzieżbyś czasem była jedną z kusicielek różanych Irysy też lubię i kilka mam a naparstnice mnie nie lubią i już więcej z nimi nie będę próbowała

Nie wiem czy we właściwym kierunku to Forum zmierza. Tutaj zachwyca nas "burdel" w innym miejscu Madej z jego maczugami a przy okazji z łożem. Coś forumkom się preferencje zmieniły.
A poważniej to przyglądam się Twojej rabacie o jedynej (nie)słusznej nazwie i dochodzę do wniosku, że można mieć iryski dla samych kwiatów, bez konieczności patrzenia na ich nielubiane liście. Wystarczy posadzić kępy w środku rabaty. Coś długo mi to zajęło, żeby dojść do takiej koncepcji.

inag1 napisał:

Pewnie rzeczony Madej zaprząta Ci skutecznie umysł - przyznaj się

inag1 napisał: Niestety, zima jest zabójcza dla forum ogrodniczego Nieliczne, statystycznie, wpisy ratują jego honor

Ale dla takich odkrywczych zdań warto było przebijać się przez kilometry słowotoku Podsunęłaś mi, do spółki z Majeczką, rozwiązanie problemu irysowego

Siberko masz rację z tą zimą, co prawda za nami okres sprzyjający życiu rodzinnemu ale na łono forum najwyższy czas wrócić i coś ogrodniczego pokazać
Irysy bródkowe to nie są moje ulubione rośliny, ale jakoś szkoda mi je całkowicie zlikwidować, wsadziłam na basenową i właśnie jakoś tam mi spasowały, wciśnięte pomiędzy wyższe rośliny i jakoś nie drażnią mnie ich brzydkie liście

Vero czytają wątek zlotowy widzę więcej zainteresowanych Madejem osób

Ino oj ten Madej, złe rozsiewa po zielonym forum
Tak jak pisałam Siberce, właśnie tak wciśnięte na środek rabaty bródkowe są znośne, no ale to muszą być te wysokie, bo średnie mogą zaginąć w gąszczu

Danusiu wcale nie czuję się winna
Naparstnice wolą lekką piaszczystą glebę, choć u córki na glinie też rosły. Może spróbuj wrzucić nasionka byle jak na rabatę i zostawić je samym sobie, może takie z prawie samosiewu jakoś dadzą radę

Opuścimy rabatę o tak niechlubnej nazwie
Dzisiaj ogólne widoczki majowe.

10.05. Poppius i tawuła van Houtte'a - najpierw rosła tawuła, podsadziłam pod nią różę i byłam ciekawa która którą przytłoczy


13.05. kawałek rodkowej rabaty pod dębami





19.05. widok spod łuka na rozkwitającą hortensję


20.05. kawałek rodkowej rabaty


22.05. zapracowana 'ogrodniczka'