Ewuś ja 3 The Fairy posadziłam za płotem koło potoczka i widzę że wreszcie tam chyba będzie im dobrze muszę fotki zrobić

Ewuś dzisiaj zrobiłam fotki The Fairy koło potoczka ale całość mi jakoś źle wyszła


Pogoda była dzisiaj nieciekawa ale nie padało w ogródku powoli zaczyna się robić jesiennie szczególnie z a sprawą przebarwiających się już niektórych krzewów.Trzmielina z dnia na dzień łapie mocniejsze kolorki.


Tawlina jarzębolistna i cytryniec coraz bardziej na złoto






No i moje ulubione hortensje

Danusia napisał:
Danusiu, widać, że jej tam dobrze, pieknie kwitnie i ma jeszcze duzo pączków.
Ja często nie mogę zrobić ładnego zdjęcia jakiejs roślinie, która w rzeczywistości pieknie sie komopnuje, a na zdjęciu... obraz nędzy i rozpaczy

Jesienne kolorki coraz mocniejsze, żeby tak chciało być jeszcze długo

To cytryniec Ci owocuje? Chciałam go posadzić, ale ktoś mi powiedział, że to taki chwast trochę jak winobluszcz...
Na ściance prezentuje się nieźle!

Danuś nadrobiłam na szybciora statnie 3 strony pięknie u Ciebie, jeżówki szaleją... ciekawe co u mnie dopiero jutro jadę do ogrodu. Hortensje olbrzymie ci zakwitły... Pięknie no..

Powaliła mnie na kolana ostatnia fota z poprzedniej strony, z tymi rozplenicami! Cudnie u Ciebie! A róże jakie zdrowe!
Ja mam ogrodowego doła, te najbardziej niby odporne róże z ADR mam już prawie łyse! I myślę że pójdą na hasiok (czyli śmietnik). Już mam dość. Jeśli już mają być róże, to muszą być zdrowe. I tu jestem zaskoczona persicami - bo te trzymają się dzielnie!
Ogólnie dopadła mnie zwiecha i nawet nie oglądam nowych roślin.

Majeczko na razie miałam cudna pogodę teraz się trochę zachmurzyło i ruszył się wiatr zobaczymy co będzie.






Miłeczko powiem Ci że ja go w sumie trzymałam dla tych ślicznie przebarwiających się liści jesienią w tym roku zaowocował pierwszy raz więc będę próbować


Aniu te hortensje to tegoroczne zakupy ciekawa jestem jak zniosą zimę u mnie bo się wpakowałam w ogrodówki na Podhalu




Nelusia mnie też na zakupy jakos nie bierze i na żadne zmiany czy poszerzanie rabatek co przeważnie co roku robiłam

cudna jesień u Ciebie.....hortensja o pofalowanych płatkach cudo

Żanetko ma nadzieję że przetrzyma zimę Dla Ciebie moje doniczusie na tarasie

jak zawsze wszystko dopieszczone

Danusiu, widok z tarasu masz cudowny . Tak sobie myślę, że jak w przyszłym roku wybudujemy budynek gospodarczy i będzie można wyburzyć starą komórkę, to przeniosę w jej miejsce altanę i też otworzę sobie widok na ogród. Nie wiem, co będzie z rozbudową domu, ale przecież altanę i tak mogę przenieść .

Żanetko i doniczkowce jeszcze dla Ciebie
Begonie


I doniczka z goździkami którymi jestem zachwycona bo kwitną od wiosny.


Edytko powiem Ci że uwielbiam ten widok bo jak siądę w salonie haftować to mam na wprost Powodzenia przy przebudowach choć u Ciebie w każdej cześci ogrodu jak dla mnie jest cudnie

Też kupiłam takie goździki ale moje jakieś leniwe bo dawno przekwitły , a może dlatego że posadziłam je w gruncie

Wiesiu ja też zawsze sadziłam do gruntu a w tym roku stwierdziłam że wsadzę do doniczki i tak mnie miło zaskoczyły
jesienny widoczek słoneczny tylko halny daje popalić głowę mi chciało urwać jak poszłam do ogródka

Piękna ta kompozycja z goździkami U nas też łeb urywało, ja trochę mam katar więc wolałam nie pracować w ogrodzie

Danusiu widoczek faktycznie trochę już jesienny.. a wiesz, że biały pierwiosnek od Ciebie kwitnie mi na całego..!
Może zimę odwołali i teraz czas na.. wiosnę..?

Marysiu ja poszłam do południa ale tak mi głowę przewiało że myślałam ze mi pęknie więc juz potem nie ryzykowałam
Neluś u mnie pierwiosnki w tym roku słabiej powtarzają

Piękne doniczkowce a na rabacie to jeszcze lato ,jezówki świeżutkie .....u mnie już dawno przekwitły

Żanetko nie wszystkie już piękne ale większość jeszcze zdobi