Żaneto... kolejne rodkowe zakupy...

już niedługo Twój ogród powoli przeistoczy się w rodkową dżunglę...

a sądząc z zapączkowania odmian, które pokazałaś w wątku pączkowym, warunki w Twoim ogrodzie rodkom odpowiadają... to mnie cieszy!
Czy wszystkie odmiany tak Ci się odwdzięczają, czy któreś sprawiają problemy?
Majko... obawiam się, że z uwagi na coraz wcześniej startujące wiosny, termin 'późnokwitnące' w odniesieniu do rodków wyjdzie z użycia... wszystkie będą kwitły naraz... i nawet jak w opisach zahaczają o czerwiec, to ich dotrwanie do tego terminu będzie teraz sztuką
A szukasz takiego czerwonego czerwonego czy bardziej purpurowe w typie 'Nowej Zembli' też mogą być? Jeśli tak, może
'Dr H.C.Dresselhuys' lub
'Mrs P den Ouden', oba katawbijczyki z tych samych rodziców, szybko rosnące, kwitnące w drugiej połowie maja? A jak bardziej czerwone, to może dziecię 'Nowej Zembli' i 'Marsa',
'Feuerschein' albo odwrotnie... dziecię 'Marsa' i 'Nowej Zembli',
'Sammetglut' albo
'Torero' albo
'Francesca'
A z białych polecam Twojej uwadze
'Eskimo albo
'Madame Masson'