Dziewczyny -niby mam wolne a czasu zero .....więc odpowiem ogólnie faktycznie na punkcie rodków zwariowałam

,Lukrecjo -na razie się mieszczą bo są nie duże,ale luzu trochę jest,Ewciu -Ty jesteś moim guru i podążam Twoją ścieżka,Aniu -ta azalka to Peggy Ann,Gosiu -no faktycznie dziwne ,taka słaba zima a im wymarzły.....Majeczko -nawet jak nie chcę kupić ,to i Biedrze na mnie rośliny czyhają-ostatnio kupiłam męczęnnicę -będę eksperymentować czy urośnie.....Iwonko-rabata ma z 10m długości i kilka szerokości a rośliny młode,ale większość zakwitnie

,Miłeczko -spektakl coraz bliżej

,Danusiu -Ty nie pozostajesz w tyle

Sucho nadal ,więc podlewam....sadzę ,pielę a jutro mimo zapowiedzi nie najlepszej ruszamy na chwile do Mielna,ukoić nerwy szumem fal...jeszcze nie jestem spakowana ,ale na forum musiałam wleźć
-takie tulipanki mnie zaskoczyly
-myślałam ,że w ogóle nie zakwitnie
-pierwsza azalia