Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/10 20:22 #317193

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3025
  • Otrzymane podziękowania: 5989
I jak te placki magnoliowe? Warte zachodu? To może bym gdzieś kilka kwiatków skubnęła rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/10 20:48 #317209

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Danusiu, :przytulam
Siberko, mnie nie zachwyciły, ale da się zjeść wink-3 Dzisiaj za to zjadłam coś w rodzaju omletu (dodałam ciut mleka do jajek ) z pędami chmielu i to mi bardziej smakowało :) Mimo, że uważam chmiel za najgorszy chwast u mnie :mur

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/04/10 20:52 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, piku, takasobie, edulkot, Semper, Ave, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/12 20:16 #317397

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Kilka aktualnych fotek













pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Efkaraj, edulkot, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, wojtek, janka.p, ewakatarzyna

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/12 20:32 #317408

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9865
  • Otrzymane podziękowania: 21459
Cudowne sasanki .....widzę Marysiu ,że lubisz kulinarne eksperymenty :bravo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2024/04/12 20:53 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/14 09:54 #317562

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Masz rację,Żanetko :) Jak tylko przeczytam, czy usłyszę, że można coś zjeść ze swojego ogrodu to zaraz próbuję :mniam Wczoraj do duszonego pora z machewką dodałam pędy chmielu i podagrycznik - M. stwierdził, ze lepsze niż sam por z marchewką :woohoo: Wiele lat temu kupiłam książkę Łuczaja o jadalnych roślinach a i od synowej dostałam książkę o jadalnych chwastach 2smiech
Jak jesteśmy gdzieś za granicą to zwykle próbujemy lokalne potrawy, które nie zawsze pójdą mi na zdrowie wink-3 - w Słowacji odchorowałam ich haluszki z bryndzą i kiełbasą ( nie jestem pewna jak się pisze haluszki - to takie kluski)
U nas kolejny piękny, wiosenny dzień hu_rra





fotki "przedprzedwczorajsze" :zielony
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Efkaraj, edulkot, Ave, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, wojtek, ewakatarzyna

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/14 10:05 #317563

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4370
  • Otrzymane podziękowania: 8026
Chciałam ci podziękować za nacyzy, które mi w tamtym roku wysłałaś :przytulam , po raz pierwszy od lat miałam w ogrodzie więcej niż jeden kwiatek narcyzowy (babcine od Ciebie kwitną później, więc do żółtych nie zaliczam ;) ).
Mam nadzieję, że w przyszłym roku również się pokażą i nie padną łupem podziemia, które ostanio wrąbało mi 17 Globemasterów :angry: . To by było na tyle, jeśli chodzi o odstraszające właściwości czosnków :angry:

I chciałam też powiedzieć, że bardzo podziwiam Twoje eksperymenty kulinarne :woohoo: , bardzo to ciekawe czytać, że ktoś wypróbował i może się podzielić opinią.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, nowababka, zanetatacz, wojtek

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/14 21:59 #317673

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11365
  • Otrzymane podziękowania: 21025
Oj Marysiu nawet mi tych haluszków nie przypominaj też stwierdziłyśmy z siostrą że spróbujemy no myślałam że mi się wrócą rotfl rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/15 08:15 #317695

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14645
  • Otrzymane podziękowania: 44247
Poproszę pokazać wszystkie tulipany w wątku foto! :buziak
Podjadanie chmielu, magnolii itp to ciekawe doświadczenie. Jadłam ostatnio masełko z kurdybankiem. Dobre było.
Magnolii nie jadłam, jaki ma smak?
Koleżanka Jolka je podagrycznik. Gdyby u mnie pomieszkała, to wypasałabym ją i wkrótce problem z chwastem byłby zakończony. gwizdac
Może z chmielem także 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, zanetatacz

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/15 15:38 #317733

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Marta, cieszę się, że zakwitło coś - u mnie w tym sezonie bardzo słabo kwitły narcyzowe maluchy, nie wiem czemu bo zwykle kwitły niezawodnie :nie_wiem Przykre czytać o stratach czosnku, piekny by był, gdyby Ci nie wyżarły podziemne stwory :(

Danusiu, też tak miałaś z haluszkami wink-3 ,

Miłeczko, parafrazujęc słynny cytat z Barei "Z twarzy podobny zupełnie do nikogo" - to mi tak samo trudno opisać smak magnolii w cieście 2smiech W smaku podobne do niczego. Z kurdybanka robiłam ocet i chyba powtórzę eksperyment jak mi się skończy






a tak wygląda nasz staw po przekwitnięciu czereśni 2smiech




Pokazują się pąki na liliowcach w tym pierwszy z tych co siałam dwa, czy trzy lata temu i w zeszłym roku wysadziłam z doniczek :tup



Zaczynają kwitnąć lilaki - a tu ziab na dworzu :(

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/04/15 15:44 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/15 22:45 #317838

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4665
  • Otrzymane podziękowania: 8503
Bzy zazwyczaj w maju kwitną. :unsure:
Wszystko przyspieszyło.
Ale, żeby juz liliowce?
Moje oczka wyglądałyby podobnie, gdyby nie wiatr z południowego zachodu. Wszystko leży na trawniku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/16 06:30 #317848

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3025
  • Otrzymane podziękowania: 5989
nowababka napisał:
uważam chmiel za najgorszy chwast u mnie :mur

Marysiu, może spróbuj ten problem rozwiązać, odwiedzając szefów kuchni najdroższych restauracji w mieście i rozdając im pęczki młodych pędów chmielu :-) W bogatym rozwydrzonym świecie płacą za nie ponad 2 tys. euro za kilogram :-) U nas spoko tysiąc pln można wziąć :-) Zaraz byś stwierdziła że masz za mało chmielu 2smiech i zaczęła ukorzeniać sadzonki :diabelek

Staw niebanalny wink-3 a sad wygląda obiecująco. Robiliście wino z jabłek? Ja tylko piłam, ale teraz to już na bank zrobię :-)
Ostatnio zmieniany: 2024/04/16 06:33 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/16 08:25 #317855

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14645
  • Otrzymane podziękowania: 44247
Ale ocet, to jak? Na jabłkach z dodatkiem, czy z samego? Ja tylko raz robiłam octy, wyszły wyśmienite. W tym roku zrobię też.

A ja Ci dziękuję za irysy, miałam Ci za nie wysłać jakieś dalie w podzięce - tak przeczytałam z opóźnieniem. Tymczasem ja dostałam od Ciebie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/16 09:21 #317863

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Margo, liliowce to już widywałam w pąkach wcześnie, więc nie dziw, ale faktycznie bzy to przesada w kwietniu :silly: Wczoraj kuzynka mówiła mi, że gdzieś szykują się do kwitnienia, czy nawet kwitną kasztanowce - matury chyba wcześniej w tym roku bedą 2smiech

Iwonko, też czytałam o tych cenach za pędy chmielu we Francji czy w Niemczech, ale chyba u nas nikt by ode mnie nie kupił cook 037
Wina z jabłek nie robiliśmy, nawet nie piłam nigdy, wystarczą nam winogrona do przetwarzania wink-3

Miłko, przepis na ocet znalazłam w necie, kurdybanek zalewasz wodą z cukrem ( 4 łyżki na litr) i mieszasz przez 3 tygodnie. Zapomniałam już o tym irysku, ciekawe czy zakwitnie bo mało go było, ale chyba u mnie go przybyło, więc można jeszcze podzielić think:

U nas zrobiło się zimno, lodowaty wiatr wieje, siedzę w domu...

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, piku, takasobie, edulkot, Semper, Ave, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/18 18:00 #318241

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Nie mam dobrego humoru :( - część listków w winnicy zmrożona ( a miało być tylko 0 stopni :unsure: ) i do tego popsuł mi się aparat fotograficzny, nie wiem co się dzieje :nie_wiem warczy jakby jakiś silnik się włączył. Nawet nie wiem gdzie teraz oddać do naprawy think:

Pewnie kolejne zdjęcia będą tylko z komórki, aby upamiętnić chwile w ogrodzie :(








:fotka z dziś
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/04/18 18:01 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, piku, takasobie, edulkot, Semper, Ave, zanetatacz, nelu-pelu, basik ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 08:56 #318759

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3025
  • Otrzymane podziękowania: 5989
Marysiu, winorośl odrodzi się w tym sezonie, czy już po ptakach? Mieliście już takie przemrożenia?
Moja siostra pod Szczecinem ma to samo, tylko na mniejszą skalę oczywiście.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 09:25 #318762

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4370
  • Otrzymane podziękowania: 8026
Jeszcze chciałam dodać, że w grupie narcyzów "wiotkich" znalazły się dwie cebule, które okazały się śnieżycami :woohoo: . Wysokie jak narcyzy, ale kwitną później, ale dłużej. Nie wiem, co to za gatunek, bo nigdy nie udało mi się doczekać śnieżyc, więc tym bardziej nie-dziękuję :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 10:41 #318771

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3699
  • Otrzymane podziękowania: 11820
Siberko, odrodzi się, ale będą i później i mniej owoców, odchorują - mieliśmy już kiedyś przemrożone w maju ( mam nadzieję, że nie dostaną od zimnych ogrodników ponownie :unsure: ) Tyle tylko, że u nas na dzisiejszą noc zapowiadają -2 stopnie :(
Marta, zaskoczyłas mnie - nie wiem skąd tam się wzięla :nie_wiem

Nie mam nowych zdjęć a dla odwiedzających taki bukiet na dobry humor w tym tygodniu :witaj

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, piku, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, basik, DorotaZ, ewakatarzyna

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 11:23 #318772

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9865
  • Otrzymane podziękowania: 21459
Bukiet piękny i taki radosny.....ja też po obchodzie humoru nie mam,ale przecież mogło być gorzej :przytulam
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 21:09 #318838

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1599
  • Otrzymane podziękowania: 4801
U mnie też zapowiadają -2, więc zrobiłam w ogrodzie "Rumunię", jak to kiedyś pisała aguskac okrywając swoje winogrona (pamiętasz?)
Wiadomo, kwitnących drzew okryć się nie da. Będzie, co będzie.
Chyba zmarnowałam swój chmiel, bo do kuchni to raczej wykorzystuje się młodziutkie pędy, a one już bujają w górę mocno. Kilka już tego roku łopatą usunęłam, ale wiadomo, że z czasem wylazą następne. wink-3 .
Na podagrycznik zasadzam się od kilku dni, chyba muszę sobie na kartce napisać, żeby pamiętać :nie_wiem
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2024/04/22 21:10 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/04/22 21:38 #318846

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6740
  • Otrzymane podziękowania: 14794
Marysiu naliczyłam 45 róż, :lol: czyżby jakaś rocznica..?
Jeśli tak to wszystkiego najlepszego :)

Oglądałam kiedyś film gdzie wokół winorośli palili mnóstwo ognisk - tylko nie pamiętam gdzie i po co... :blink:

A moja siostra w duże majowe mrozy wstawiała znicze do foliaka z pomidorami.. rotfl
W sobotę nawet przemknęła mi taka myśl co by kilka takich zniczów na mojej działce postawić :glupek :glupek
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.203 s.