Efciu... sądzę, że mamy bliźniacze rodeczki...  

 tylko Twój ma to piękne zimowe przebarwienie a mój, który słońca zimą nie oglądał, pozostał zielony... zatem niech im na imię będzie 'Wren'... 

 a przynajmniej dopóty, dopóki ktoś nie przedstawi nam 'Wrena' bez kropek...  

  jednak coś czuję, że szybko to nie nastąpi...   

  prosiłam dziś Anię, by przy okazji wizyty u Pudełka zerknęła, jak u niego wygląda 'Wren'... i... ofkoz jest zakropkowany  
'Wren' w słonecznej plamce
Ponadto... policzyłam kwiatostany 'Orlice'... całe 7... nosz... się nakwitnie 
'Królowa Jadwiga' wciąż się kryguje i oblicza tudzież sukni pokazać nie chce  
Jak tak dalej pójdzie, to wyprzedzi ją 'Red Impulse'