Z moimi martagonami też się namęczyłem ... sadziłem - nie rosły! - przesadzałem, zmieniałem ziemię na wapienną i ... wcale to nie pomagało

Ale w końcu niektóre zaczęły wyglądać .... i o dziwo najlepiej rośnie
Sunny Morning posadzony w dobrej ziemi dla rododendronów, czyli kwaśnej; w pełnym słońcu,
co potwierdza to to co napisała Basia
ale w półcieniu na średniej ziemi fajnie sobie radzi
Pink Morning
nieźle też rośnie
Arabian Night (tej pozwoliłem na samosiew i już dwie siewki zakwitły, niestety nie powtórzyły cech odmiany; są różowe jak gatunek, może delikatnie różnią się odcieniem)
bardzo podoba mi się kolor
Gay Bird; jednak rośnie póki co słabo - 5 kwitków
mam jeszcze Slates Morning ale nie zrobiłem zdjęcia; sprawdzając zapiski okazało się że 2 odmiany wypadły, chyba myszory zjadły?
Natomiast u znajomej rośnie gatunek, różowa nieodmianowa, w skrajnie niesprzyjających warunkach, przynajmniej tak mi się wydawało - piach, sucho, raczej cień!
I co? z jednej cebulki nasiało się już mnóstwo nowych roślin, które pięknie rosną i ładnie kwitną

więc chyba nie ma reguły?