Nowinka napisał:
Sporo różyczek masz jeszcze kwitnących .Nie ma to jak słoneczna jesień .Można się dłużej cieszyć ogrodem .Piękne masz chryzantemy ,a ja mam tylko różowe

reszta to chyba nie była zimująca ,bo wszystkie mi zmarzły .Czy możesz polecić jakieś ,które na pewno nie zmarzną ?

Ewuś wszystkie pokazywane chryzantemy zimują bez problemu, one rosną pod sosną, przykryte sosnowymi igłami i wszelkimi nawianymi liśćmi zimują bez problemu. Jedyne co im doskwiera to zbyt suche stanowisko i co niektóre po prostu wysychają po zimie
Solar - od lat, mocno się rozrasta, kwitnie od lipca do teraz
terakota - od dawna, od jakiejś forumki
nn - z cmentarza, rośnie od paru lat
Red - odratowana w zeszłym roku
Pipi - od paru lat, rośnie bez problemu
nn - od Wiesi, drugi rok
nn - z cmentarza, drugi rok
Ewuś jak jakąś chcesz to śmiało mów, wiosną kawałek każdej mogę ukopać, ewentualnie teraz ukopię, wsadzę do doniczki i wiosną dostaniesz, albo już teraz Ci wyślę

Polazłam przeszukać notatki i znalazłam w nich niezrealizowane zamówienia na moje chryzantemy

a wiosna 2018 była bardzo kiepska bo sucha zima mocno je przetrzebiła, a ja całkiem zapomniałam o tych zamówieniach

Ty chciałaś Pipi i Red, niestety Red słabiutko rośnie, za to Pipi szaleje, pisz które chcesz i właśnie teraz bym Ci wysłała