Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rustykalnie, naturalnie u Siberii

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/08 18:35 #345574

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3167
  • Otrzymane podziękowania: 6789
Ave, jest i ogrodnica :placz Jeszcze przedwczoraj i wczoraj były tylko pojedyncze egzemplarze, ale dziś zakwitły pierwsze róże, więc złapałam tych niszczylistek, a raczej niszczypłatków już setki.
Te przynajmniej małe, więc z wiaderka z wodą chętnie wyławiają je kury, natomiast zielone kanalie to chyba Miłce spakuję i jej wyślę :lol:

Miłeczko, a i owszem, ktoś te zielone żuczki nazwał kiedyś "biżuterią ogrodową" rotfl Żeby obsiadały tylko kwiaty podagrycznika, darowałabym im życie, ale że masakrują też kwiaty rododendronów, a potem co się da, to niestetyż ależ, muszęż drastycznież reagować :patel

Edytko, raz w życiu, w pierwszym ogrodzie, widziałam wylinkę turkucia i troszkę się wtedy zestrachałam, ale jakoś "rozeszło się po kościach". Nie wiem, co ta cholera podjada. W sumie wiele różnych roślin widuję już tylko na archiwalnych zdjęciach, więc może to jego wina???
Coś wymyślisz :przytulam Trzymam kciuki.



Ostatnio zmieniany: 2025/06/08 19:45 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, takasobie, Ave, nowababka, zanetatacz, Hanka, Danusia, dultom

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/13 19:52 #346009

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3167
  • Otrzymane podziękowania: 6789
Ave, jest i ogrodnica :placz Jeszcze przedwczoraj i wczoraj były tylko pojedyncze egzemplarze, ale dziś zakwitły pierwsze róże, więc złapałam tych niszczylistek, a raczej niszczypłatków już setki.

Ktoś kiedyś napisał, że to najpiękniejsza róża. Cóż, dodam, że i najsmaczniejsza... najwyraźniej krecigl



Jej urodę widać dopiero przy drugi kwitnieniu, bo pierwsze zawsze wygląda tak jak na obrazku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, Pani Bestia, Ave, nowababka, Danusia, dultom


--=reklama=--

 

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/13 20:15 #346013

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16438
  • Otrzymane podziękowania: 52094
Mam mieszane uczucia, jak daję "podziękowanie" pod takim wpisem. Bo niby się ciesze z takiej masakry? 2smiech
Robię właśnie konfitury z róż i sporo tego musze wyganiać z kwiatów. Takie pożarte już by były zdyskwalifikowane, ale na szczęście ich jest niewiele.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Ave, nowababka

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/16 12:04 #346086

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5415
  • Otrzymane podziękowania: 10833
Coś niesamowitego.
Chyba nigdy nie miałam az takiej inwazji.
Ja jak tylko znajdę na kwiecie taki okaz od razu niszczę ręcznie.
Zdecydowanie obniżenie brzegu poprawiło wizualnie oczko. Super to wyszło
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/17 00:38 #346142

  • Grażka
  • Grażka Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 94
  • Otrzymane podziękowania: 233
U mnie te paskudy żerują na kwiatach malin :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/17 10:13 #346165

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3167
  • Otrzymane podziękowania: 6789
Miłko, Margoś, Grażko, ciężka sprawa z tymi paskudami. Codzienne spacery po ogrodzie z wiaderkiem z wodą powoli zaczynają przynosić efekty.
Kury są zadowolone z posiłku :lol: Już nie wybrzydzają, zjadają najpierw małe brązowe, a potem duże zielone żuczki :lol:
Kruszczycy jest już końcówka, ogrodnica jeszcze w sporej ilości, ale wyłapuję, bo jest dosyć gapowata, kiedy pałaszuje róże lub kopuluje wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, takasobie, Ave, nowababka, Danusia, Katarzyna2021

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/17 13:42 #346180

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3666
  • Otrzymane podziękowania: 12474
Witaj Iwonko, u mnie ta sama bajka, :glupek Bed of roses sobie zdobiły brązowe żuki na moich różach. Też nie mam litości, jak jakiegoś dopadnę, albo parkę w miłosnym uścisku.



Ostatnio zmieniany: 2025/06/17 13:45 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/17 17:33 #346188

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7938
  • Otrzymane podziękowania: 17954
Faktycznie fuj :unsure: .
Płatki róż mi nie smakują, ale właśnie eksperymentuję z piwoniami. Zakładam, że też mogą mi nie podejść, ale przynajmniej sprawdzę :P.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/20 14:20 #346374

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3167
  • Otrzymane podziękowania: 6789
Straszliwie wieje, a wczoraj nawet wiało i padało, czyli mam podlane :silly:

Wiatr porwał mi folię na tunelu, zerwał częściowo papę z kurnika i wyłamał jeden z konarów na wielkiej czereśni.
Czereśnię odkryłam dopiero dziś, ale tunel sklejałam wczoraj w czasie wichury (błogosławiona srebrna taśma), a dach łatałam w czasie deszczu krecigl Oczywiście nie połapałabym sama fruwającej folii, ale akurat przyjechała rodzina i synek pomógł w sklejaniu. Na wszelki wypadek umocniłam też i dolne zagięcie folii, bo pękła na takim właśnie fabrycznym złożeniu.





Rozkwitają Lykkefund i Gizelka, więc jest nowe stanowisko do łowienia ogrodnicy :lol:



I odrobina normalności: niezarośnięte hosty, schodowe kwiecie i truskawki wink-3







Ostatnio zmieniany: 2025/06/20 14:22 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Kalmia, takasobie, Semper, Ave, nowababka, Danusia, DorotaZ, Katarzyna2021 ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/20 21:45 #346386

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8674
  • Otrzymane podziękowania: 26506
Widzę że nieźle u Ciebie wiało krecigl , chyba jeszcze zbyt mało krzewów i drzew na wiatrową osłonę think:
Ładne masz pelargonie :woohoo: , ciekawie wybarwione liście :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/20 23:14 #346396

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1756
  • Otrzymane podziękowania: 4616
Ja podziwiam Twoje hosty, bo moje podziurawione przez ślimory. Chyba wytnę te liście, bo żal patrzeć
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/21 08:08 #346407

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3666
  • Otrzymane podziękowania: 12474
Zbieranie spadów i zasilanie drewutni to rutyna, nie może być idealnie, co nie? Warto przekuć siły natury w coś pozytywnego, takie Tao ogrodowe. teacher Będzie się dobrze paliło. Jak krety wykopią kopce to przesadzam, bo dobrze na tej ziemi z kopczyków wszystko rośnie, albo uzupełniam dołki w innych miejscach. Taśma srebrna jest nieoceniona, uratowała sandałki, bo wychodziły się jakieś otwory wentylacyjne i gniotło w pięty, dobrze trzyma i nie gniecie. :heart
Różane klimaty cudne, one tak lubią, żeby je puścić samopas. Odrobina normalności jest potrzebna, patrzysz i widzisz, że masz wszystko ogarnięte i pod kontrolą. Ślicznie! :kocham
Ostatnio zmieniany: 2025/06/21 08:10 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, DorotaZ

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/24 10:17 #346569

  • Makuma
  • Makuma Avatar
  • Online
  • Młodszy forowicz
  • Posty: 30
  • Otrzymane podziękowania: 119
Przespacerowałam się od założenia wątku i... ło matko, jakie cuda niewidy się tu dzieją 2smiech książkę można pisać 2smiech
Bardzo fajny klimacik, zwłaszcza wiosną i na jesień :kocham to zdjęcie domku w jesiennej aurze, jest fantastyczne!

Też kiedyś za dzieciaka miałam kury i nawet doczekałam się wylęgu piskląt. Z drapieżnikami nie miałam problemu (pies tylko zagryzł jednego pisklaczka), za to stadko głównie przetrzebiły choroby. Po kilku latach już nie miałam dla nich czasu, to oddałam gospodarzowi, ale po czasie zarówno moje kurki jak i jego stadko zniknęło :( (a on już miał problem z lisem nie raz)...
Czasem mi się śnią 2smiech

A jak o zwierzyńcu mowa, jak tam ule, pieski i kotki? wink-3

O! Oczko wodne w ogrodzie! Cudowna rzecz. Moje ogrodowe marzenie. Uwielbiam wodę w ogrodzie. Ty masz aż 2! (chociaż z fotorelacji kojarzę tylko to jedno pod sosnami). Super, że masz już w nim gości ;) Musisz pokazać, jak lilie będą w nim kwitły w tym roku wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.140 s.