Ewciu iryski masz ,jak w banku

Poczekają dotąd aż zobaczę ,że orszelina i hortensja się przyjęły .Wtedy wyślę Ci wszystko razem . Brak czasu ,to paskudny stan rzeczy .Ma się uczucie ,że to życie spędzasz nie tak ,jak byś chciała .Ja się nauczyłam trochę odpuszczać i powiem Ci ,żałuję ,że tak późno na to wpadłam .Zawsze myślałam ,że świat się zawali ,jeśli nie zrobię tego ,czy owego .A on ma się całkiem nieźle i ja też .Jednak z wiekiem zaczynamy odróżniać sprawy ważne od mniej ważnych ,bo skoro nie widać różnicy ,to po co się męczyć
Żaneciu insze kwiatki to dopiero się zaczynają

jeszcze dużo ich będzie .
Iwonko ,irysy to i mnie ostatnio w głowie zawróciły .Dobrze ,ze przynajmniej w momencie sadzenia są nieduże ,bo bym miała kłopot z sadzeniem .A tak wcisnę kawałek między rośliny ,a jak już urośnie to jakoś sobie radzi .Azalie i rodki odchodzą już na zasłużony odpoczynek ,a mnie pozostało jedno wielkie oskubywanie przekwitłych kwiatków .A to strasznie nudne zajęcie
Kondziu na pewno jakiś znajdziesz .Jak się ma taki ogród jak Ty ,to nie trzeba się jakością zdjęć przejmować .I tak patrzymy co jest treścią fotek
Dana ,no w końcu doczekałyśmy się tych kolorów .Trzeba się pozytywnie naładować ,bo ostatnio wiosna każe długo na siebie czekać