Ja tez w domu nie widziałam nowego avatara, ale w pracy mi się odświeżyło i już widzę z pieskiem!
Miskant piękny, zjawiskowy!

Elu, paproć jest już dojrzała ale ujęcie nieco wyolbrzymia jej wzrost . A kotek a chyba kotka pewnie już moja bo zadomowiła się na dobre

Miłko, miskanty są zawsze zjawiskowe , może chcesz jakiegoś

No i jesienne impresje wprost z Podkarpacia

skromny kącik wypoczynkowy nie ma zainteresowania


a prace wrą


gaura ozdobna cały sezon


kolejny zjawiskowy


jesienne dęby


trzmielina przybrała jesienną szatę


a kalina zaszalała wiosennie


i nieco widoczków

Widoczki jak zwykle zjawiskowe ale Twoja praca jest tu najważniejsza, tak cudnie i niestrudzenie komponujesz, podziwiam Wiesiu ogrom prac.
Jaka to kalina?

Ewciu, dziękuję, może z kompozycjami sobie radzę ale z pracami porządkowymi zdecydowanie nie
A kalina to Viburnum plicatum f.tomentosum 'Mariesii'

cudne rabaty i jesienne widoczki

Przecudne to Twoje Podkarpacie Wiesiu.

Masz przepiękne tło dla swojego cudownego ogrodu.
Za takie widoki można dać się poćwiartować
Mieszkasz w rajskiej okolicy

Że okolica piękna to wiadomo, ale tak wspaniale dopasować nasadzenia, żeby z nią współgrały, to sztuka która Tobie się udała
Żadnego nieporządku nie widzę, więc jednak doskonale sobie radzisz Powiało wiosną, dzięki tej kwitnącej kalinie

Wiesiu przepiękne jesienne kolory i widoki a kalina śliczniusia i jeszcze kwitnie-czego chcieć więcej

Czy koty czy widoki zawsze wspaniale pooglądać takie cudności
Czy kotek a właściwie kotka śląska czy podkarpacka czy wędruje razem z Tobą
Awatar świetny

Żaneto, Elu, dziękuję , miło mi że Wam się podoba

Margosiu, jeszcze na stałe nie mieszkam ale usilnie dążę do tego celu

Gabrielu, ciągle mam jeszcze wątpliwości czy moje pomysły pasują do tego otoczenia . Cieszę się więc że popierasz moje usilne starania .
A większy nieporządek skrzętnie omijam aparatem . Natomiast wiosną powiało nie tylko za sprawą kaliny , dziś widziałam kwitnącą forsycję , nie miałam jednak przy sobie aparatu

Danusiu, kolory jesienno wiosenne

Dziś moje młode trawiaste nasadzenia które cieszą bardziej niż zasiedziałe już kępy, bo poradziły sobie mimo suszy i podgryzania przez myszowate potwory

Jak zielono u Ciebie
U mojego znajomego w ogrodzie również powiało wiosną... Zakwitły mu wiśnie

Wiesiu pięknie masz ! Trawy już ładne ale jak się rozrosną to będzie moc..

Tak nostalgicznie się zrobiło! U nas cały czas słońce więc wszystko się skrzy!
Trawy wyglądają bosko!
Ja nieporządek mam wszechobecny, ale nie przejmuje się, po prostu tak ma być!

O Majko, przepraszam umknął mi Twój post . Kotka śląska ale ciągle taka moja i nie moja. Pies ją przegania to przychodzi jak on śpi . Więc i nie podróżuje ze mną. A na Podkarpaciu odwiedzają mnie podkarpackie koty, też takie moje i nie moje

Maggie, to już mamy kwitnące kaliny, forsycje i wiśnie , może to wiosna jednak

Aniu, i na to liczę , lubię trawy czekam więc na kolejne dorodne kępy

Miłko, masz nie porządek powiadasz , nie zauważyłam , ale skoro tak mówisz to jest nas dwie

o poranku




i w południe




a wieczorem nie zdążyłam

Wiesiu jak ślicznie szczególnie te kolorowe krzewy w południe

Danusiu, południowe zdjęcia to u mnie rzadkość, bo nie lubię robić zdjęć w pełnym słońcu , więc tym razem mglisty poranek

Wiesiu ślicznie miałaś u mnie już dzisiaj bez słonka niestety,trawy teraz wyglądają przepięknie

Danusiu, u mnie jeszcze dziś słonecznie choć niebo nie było już takie błękitne jak kilka poprzednich dni . A trawy mają teraz swój czas

Nad sadzawką

przepiękne i takie nastrojowe