Danusiu, załatwione 
 
Żaneto, kwitnącej fotki niestety nie będzie, bo zanim TAM pojadę ona już przekwitnie 
 
Ewo, u mnie też gnojówka gotowa, tymczasem z mniszka 

 , a że było dość sucho to niektóre rośliny już porcję dostały 
 
Polu, wcale ich nie wykopuję , ale nieco się porozłaziły, nie wiem za czyją sprawką 

 , i chcę je zgromadzić razem 

ps. a ja zapomniałam 
 
Ino, jak napisałam Poli, to tylko jednorazowy wybryk 
 
Lukrecjo, dziękuję 

 , a co do tulipanków, to jak napisałam wyżej 

 , a pomylić nie pomylę bo wykopuję wczesne które już zasychają 
 
To może teraz cieniolubnie 
