Majka, czasem wszystko jest na odwyrtkę cóż widac nie tylko ludzie psocą

Elunia, tak mam zamiar je posadzić, amforę napełniam kranówką bo dachu przy niej nie ma, trzymam w warzywniku, żeby nie latac daleko z konewkami. Kolekcja czosnków, skoro tak piszesz....

Widoki ,jak z angielskiego ogrodu ,a to Sierikowy Tyle czosnków robi wrażenie ! ja to bym nawet nie miała gdzie tyle wsadzić .Superowo to wygląda Cieszy mnie że szałwia Ci rośnie i fajnie wygląda w Twoim ogrodzie

Ewo uwielbiam u Ciebie te szerokie kadry - widać ogród jego dojrzałość i bujność.
Kolekcja czosnków fajna a iryski przepiękne.
Ciesze się na spotkanie.
pozdrawiam

Kolekcja czosnków faktycznie robi wrażenie ale mnie zaciekawiła hortensja rosnąca w poziomie. Jest tak ciekawa, że za chwile będzie w co drugim ogrodzie. Niebezpieczne to Forum.

A czy ta pszczółka nie działa jak lupa? Co by pożaru nie było
Co to za krzew co się tak ładnie wybarwia na czerwono? Bardzo ładnie się komponuje z żurawkami

Właśnie też chciałam zapytać o ten krzew. To superowe połączenie z żurawką Soutern Comfort - chyba - to przypadek, czy celowe działanie.
Zaciekawił mnie też wielki krzew kwitnący na biało, z ostatniego zdjęcia na końcu rabaty.
Pokrojem przypomina krzewuszkę, ale czyżby taka wielka urosła?

I znów bez fotek, bez odpowiedzi, tak cudnie wkoło ale......właśnie wróciłam z tygodniowej poniewierki po szpitalu, bardzo droga mi osoba odchodzi i jest to już tylko kwestia czasu. Trudno ogarnąc się po tym co widziałam, słyszałam ale jakoś trzeba będzie.

Ewuś mocno

Trzymaj się Ewciu

Ewuniu utulam trzymaj się jakoś

Ewa

Ewuniu dużo siły na przetrwanie tej sytuacji.

Ewo- :

Ewa

Ogród jak z bajki...
Trzymaj się dzielnie. Ściskam mocno.

EWUŚ

Znam ten ból , WSZYSTKO W RĘKACH BOGA

Dziękuję Wam za wyrazy współczucia, stało się to najgorsze ale życie woła, wabi i każe zająć myśli i ręce, lżej nie jest ale inaczej nie mozna.

W ogrodzie dwubiegunowość, szalenstwo kwitnienia i dojrzewania i totalna susza, którą uosabia stan trawnika ograniczam się do lania wody i uciekania ze słońca w ciągu dnia. Niestety są jeszcze chwasty do obróbki a rośliny marzą nie tylko o wodzie, kiedy to robić W dodatku dzisiaj zerknęłam na swoje pallidy, które na pewno nimi nie są, monstrualne krzaczory wyrosły i nie muszą kwitnąć bym stwierdziła pomyłkę, karpy były drogie a wyrosło czort wie co Jutro zrobie fotkę i wysle reklamacje......

Przykro mi Ewciu , jednak życie toczy się dalej, ogród w pełni kwitnienia woła może choć troszkę utuli żal

Odrobineczkę Wiesiu.....