Majku i ja już zzieleniałam same cudeńka ! Wszystko u Ciebie piękne i dorodne .Czyżbyś im drożdże podsypywała ?

Majeczko -tęsknimy ...

Jureczku masz nosa dobrze wyczułeś zakupy nawet już kwitną






Ewa zmieniłaś awatar i nie mogłam Cię poznać musiałam u Ciebie zobaczyć zdjęcia .
Teraz już wiem, że mama i dzieci, to artystyczne dusze - awatar piękny

Nowa roślinka przybyła do ogrodu cebulica peruwiańska /ciekawe czy ujrzę ją wiosną .





Juleczko mocno przesadzasz z tymi drożdżami u mnie nie jest tak gorąco jak na południu Polski.
Robię zdjęcia zawsze opóźnione i większość będę pokazywała zimą .





Żaneto jest mi bardzo miło ,że tęsknisz za moimi roślinkami

Malutki kwiatuszek dla Ciebie ale jak ważny dla mnie szkoda ,że wyszedł tylko jeden.

Betinko zlot w Kołobrzegu może być tylko albo wstęp dla kilku osób, bo chata mała albo na "śledzia" wtedy wszyscy się pomieszczą.

Inga muszę robić dokumentację z lilii himalajskiej ,bo sama jestem ciekawa jej końcowego efektu.

Elżbietko było by mi bardzo miło zapraszam brama dla tak miłych gości jest zawsze otwarta

Miłko bierz kąpielówki i jazda a ja w rewanżu wpadnę, do Twojego ogrodu zerknąć na żywo na te przepiękne roślinki.
Wiesz ,że dla mnie to tylko " krok" jak już będę w tej okolicy

Ewo jakoś tak się składa ,że zawsze wpadnie mi w oko coś ciekawego i trudno powstrzymać emocje

Kilka zdjęć na bieżąco ,bo pewnie znów nie znajdę czasu ciągle mam gości a w niedzielę jadę do Keukenhof





tulipany od Królika takiego koloru nie zamawiałam



w całym ogrodzie mam szachownice ale jakoś nie chcą się rozrastać mam na każdej grządce niby miało nie być kreta a ogród mam zryty jak nigdy.



i zaczynają kwitnienie psizęby z czego bardzo się cieszę.

Maju masz piękny, dojrzały ogród Aż się chce przycupnąć na ławeczce i podziwiać wiosnę w pełnej krasie. Wszystko uporządkowane, rośliny opisane znacznikami (u mnie już na drugi dzień nie pamiętam, co i gdzie zostało upchnięte ).

Też choruję na lilię himalajską, w tym roku sobie odpuściłam. Ze względu na klimat musiałaby rosnąc w donicy, podobno cebule po wydaniu kwiatostanu zamierają a przybyszowe zakwitają po 4 latach. Dla mnie to prawdziwe wyzwanie. Bedę Ci wytrwale kibicować i podglądać jeżeli pozwolisz.

Majko, doczłapałam i ja Zachwyciło mnie zdjęcie głowy wąchającej koronę cesarską. Nie wiem czy to efekt zamierzony, czy nie, ale rewelacyjny

Ładna ta cebulica peruwiańska , jak u Ciebie przezimuje to poszukam sobie takiej ale do sadzenia obuwików jeszcze nie dojrzałam a takie są cudne że muszę kiedyś spróbować

Wczoraj jeszcze w pączku a dzisiaj w rozkwicie -jestem zachwycona malutkim kwiatkiem, który mnie zauroczył.

Maju ale masz piękne i unikatowe roślinki
Szachownice Ci się nie rozrastają masz je piękne i czego od nich chcesz moje nie dość że liche to jeszcze zanikają na pewno nie dokupię nowych skoro mnie nie kochają

Pikutku ta cebulica jest w centrum, po 5 zł za szt /promocja/
więc skusiłam się i nawet jak zmarznie, to nie będzie dużej straty.
Mam nadzieje ,że jednak wytrzyma nadmorską zimę ,zobaczymy.
Muszę powiedzieć ,że wspomniana kiedyś kamelia przezimowała jednak nie doczekałam
się kwiatów dwa pączki, które zawiązała zmarzły krzaczek wygląda ładnie.

Majeczko, z cebulicą peruwiańską eksperymentowałam kilka razy, zawsze przegrywałam
Obuwiki spisały się u Ciebie na medal

Majka mam jedne szachownice od koleżanki u niej nie kwitną u mnie, są już drugi rok na razie też nie kwitną
Część szachownic kupiłam jesienią u Królika w promocji .Niektóre cebulki były małe i też nie zakwitły.
Wczoraj kupiłam trzy pnące róże w naszym centrum drogie, bo po 49 zł bardzo się cieszyłam .
Dzisiaj sadząc nie mogłam wyjąć ich z donic jak się okazało sadzonki nie mają korzonków tylko duży krótki korzeń
jak myślisz czy mają szanse na przeżycie ?

tak wyglądają wszystkie doniczki były bardzo ciężkie w jakimś specjalnym glinianym podłożu.



Coral Dawn, Pink Cloud, Zephirine Drouhin.

Vero ,to obuwiki które kupiłam tej wiosny już z pączkami .
Moje "stare" dopiero wychodzą z ziemi

Łodygo Krysiu ja też nieraz mam zanik pamięci a znaczniki pojawiły się niedawno i nie na wszystkich roślinach.
Lilia to, też jest dla mnie wielką niespodzianką i z niecierpliwością czekam na kwiat .Obok matecznej cebuli widzę
cebulki przybyszowe może trzeba będzie na następne kwiaty trochę poczekać

zaczynają kwitnienie "nowe" sasanki






i takie tam wiosenne kwiaty

Franusiowa napisał: Jakoś nie mam ostatnio ochoty na jakiekolwiek kupowanie cebul w promocji, coraz gorsze ogólnie bywają takie zakupy

Pnące róże mizerne, korzeń piszesz też mizerny - to może mocno je przytnij żeby zbytnio nie wysilały się na utrzymanie liści
Dwie z tych róż są na mojej liście jakoś ciągną mnie dzieciaczki New Dawn

Efkaraj Ewuniu zdjęcie "Czarnego Zawiszy" raczej nie wstawiam ,bo rzeźba ma bardzo groźną minę
Nadarzyła się okazja, że szachownica tak się wpasowała jakby była wąchana

Szachownica, która po roku kwitnienia znikła a po dwóch latach niespodziewanie się odrodziła .

Majka mówisz przyciąć, to nie takie proste ale chyba konieczne .
Po posadzeniu listki zaczęły więdnąć ,bo wyciągając je z donicy opadła cała ziemia.
Strasznie ciężka sprawa tak ciachnąć, bo chciałoby się tego lata zobaczyć kwiaty
Jedną z tych donic wsadziłam do ziemi z donicą żeby może nabrała siły i tak nie wysychała.

Majeczko pięknie już u Ciebie gęsto niesamowicie czyli tak jak lubię nowa sasanka cudeńko prawdziwe

Wszędzie oszustwo, wydaje mi się, że przez tę pogoń klientów za coraz nowymi roslinami ich jakość spada, ilość i kasa Oby udało się utzrymac róże przy życiu, wiem jak trudno pozbawić roślinki pąków ale chyba bedziesz zmuszona
Podobno masz ziąb , u mnie prawie 3 tygodnie upałów, ciepłych nocy, dzisiaj tez chodziłam bez rękawów bo nie sposób inaczej wytrzymać , Tobie też życzę ciepełka, choć nie takiego, susza w ogrodzie

Ewa zazdroszczę tego upału w ogrodzie ziąb a dodatkowo zmarzłam na występie Anny Seniuk
i nie tylko ja koleżanki tak pomarzły, że szybko uciekały do domu.

Zabezpieczyłam sadzonki moje własnoręcznie wyhodowane -wszystkie poprzykrywałam doniczkami, po storczykach
w końcu doniczki się przydały, są przezroczyste i maja otwory.

Danusiu sasanka, też mnie ujęła czekam na następne nowych mam 7 szt.

moje sasanki też zaczynają kwitnienie











Doczekałam się kwitnących psizębów

Majeczko- a wiesz ,że tego kwiatka co mi dedykowałaś też miałam ....bo w tym roku go nie widzę ....choć maleńki też mnie zachwycał ,ależ Ty masz różne rarytaski....