Danusiu, oby tak było.
Majka, jakies propozycje

Ewuś mogę wysłać, mogę przywieść na zlot, może wziąć też kiedyś Wiesia jak będzie przejeżdżać ... leży bezpiecznie w nowej szufladzie w nowym domku

Przyjmijmy wersję zlotową chyba, że Wiesia będzie wczesniej, wtedy bedzie musiała mnie odwiedzić a może Ty wybierzesz się w moje strony?

Zrobią stosownie do sytuacji
A ja jak na razie nigdzie się nie wybieram, a planów na przyszły rok nie robię

Ależ Ewuniu odwiedzę Cię z pewnością i to bez przymusu

No to muszę swoje poidełka sprzątnąć.
Są dla mnie zbyt cenne

Czyżbyś Ewciu zamierzała zostać wożną?

Kompletuje wytrychy

Majka, ok

Wiesiu, wiem, że zahaczysz o mnie przy nadarzającej się okazji

Gosia, sprzątaj bo trudno o fajne rzeczy

Jurek, dzwonki tez by się znalazły do kompletu......

Siberko, wytrychów jeszcze nie ale kto wie jak wpadną w ręce

Czy już czujecie święta? choinki ubrane?ja wywlokłam z piwnicy taki okolicznościowy...bo ja wiem co to?stroik? tylko sztuczny snieg musze dokupić aby go odświeżyć
jeśli idzie o choinkę to najbardziej lubię wieczorem gdy światełka żarzą się, w zasadzie bez bombek może być
W poniedziałek nastawaim bigos a jutro piekę piernik, cały miesiąc miał na dojrzewanie......

U mnie choinka dopiero w wigilię, przygotowań zero!!!!!!! Ale jutro mam pierwszą wolną sobotę od Wielkanocy, więc może jakieś porządki w domu zainauguruję?

Porządki to wtórna sprawa, moja rodzinka wierzy w gary

Mojej to chyba wszystko jedno

Zero przygotowań do gotowania, a nie, dzisiaj kupiłam piernik na moczkę
Za to porządki prawie skończone, jutro dokończyć na szybko a wieczorkiem na urodziny
Dekoracje to tylko minimalistyczne

Ewciu ja na razie sprzatam ,dzisiaj skończyłam generalne porządki w kuchni choć w tym miejscu to wiecznie sprzątam i wiecznie mam bałagan to chyba ja jakaś niepozbierana jestem a co dopiero będzie jak zacznę pieczenie i dekorowanie ciasteczek

Siberko, nie lubią podjadać..... gdyby tak było u mnie przeżyłabym święta byle czym

Majka, czyje urodzinki?moje tak....

Danusiu, w całym domu tak mam, jeden ogarnia reszta bałagani, do tego psy.....skutki opłakane

Ewcia ja się czasem zastanawiam kto wymyślił sprzątanie w sobotę jak po weekendzie szczególnie jak mnie nie ma dom wygląda jakby wcale sprzątane nie było

Danusiu, sadyści i masochiści

Mój stroik?zmajstrowany 2 lata temu......








Sztuczny śnieg muszę dokupić....... a może to scenka rodzajowa

Śliczny bardzo naturalny

Ewcia ale Ty zdolniacha jesteś ja z takich prac i ogólnie z plastyki to noga okropna zawsze byłam moje dzieciaki ładniej rysują ode mnie szczególnie starszy syn Ilość śniegu zgadza się z tym co ja mam w ogródku ale mam przyprószone i na minusie więc mam nadzieję że jeszcze do świąt ładniej zabieli

Dzieki Majeczko

Danusiu, podpatrzyłam kiedyś i zrobiłam, niechlujnie miałam poprawiać ale wiadomo prowizorka najtrwalsza.

Do świąt coraz bliżej, opuszczają mnie myśli o gotowaniu, pieczeniu, a prezenty pod choinką dla mnie nie są ważne. Taka jestem......
To czas gdy wspominam, pewnie nie tylko ja, bo to czas dobrych wspomnień z dzieciństwa, mojego, dzieci....pojawiają się Nieobecni bez, których świat nigdy nie będzie taki jak był
Jest taka przepiękna kolęda, która w kilku zwrotkach przedstawia sens tych świąt.....

A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł Świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.

Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć.
I tym razem będą żyć wiecznie.

Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.

I takie oblicze świąt BN niech choć na chwilę wstrzyma nasze zwariowane życie