Dwa posadzone, trzeci się już prawie sadzi, tylko Paweł mi musi wykopać korzeń po judaszowcu.. Zdjęcia będą wiosną pewnie, zabrakło nam mca, żeby wysiać trawnik.. Nowa część ogrodu na terenie po szkółce rodzi się w sporach ...

Się nie dziwię... miałaś nabyć japonki, przywiozłaś Giganty... jakaś taka lekka rozbieżność wizji się rysuje... tym bardziej niecierpliwie będziemy czekali na wynik końcowy i zaprezentowanie nowej oraz odświeżenie w pamięci starej części ogrodu

Poll napisał: Pochwalenie się zatem wskazane... a przy okazji Tomasz oceni szlachetną szlachecką urodę

Moniś, nie przywiazywałabym się do myśli, że Tomasz ma dobry gust, bo jak można zauważyć z pewnych przesłanek, z tym gustem, to jest raczej byle jak.
Co do zdjęć.... Chciałabym zasilić wątek jakimiś super fotami, ale u mnie od niemal 2 tygodni panują egipskie ciemności z mżawkami, a do zdjęć potrzebne jest światło. Mam uchwycony tylko moment, gdy przed wkopaniem, trzy szlachcianki zostały ustawione blisko tarasu, przy tymczasowej szopce (kto był u mnie, kojarzy). Jak tylko pogoda się zmieni, zaraz zrobię im sesję fotograficzną.


fot. 04.11.2024.
.

Poll napisał: Wydaje mi się, że koleżanka pomyślała o sobie, a napisała o mnie

Tomek Mr napisał:
Kolego... sprawa mojego złego gustu, to rzecz nie podlegająca dyskusji, myślałam, że wszyscy już o tym wiedzą?

U mnie nadal ciemnica, ale na rzecz mojego własnego spisu Rh zrobiłam zdjęcia, jakie dało się zrobić w tej sytuacji...

Na 'pączkowym' kolażu od lewej: Izabella Czartoryska, Anna Jagiellonka, Jadwiga Zamoyska.


fot. 13.11.2024r.

Jak widać, tylko Jadwiga Zamoyska nie ma czerwonych pędów i jest jakby z innej bajki. To ona na fotce w poprzednim moim poście stoi po lewej stronie, pomiędzy dwoma 'czerwonołoygowcami'. Na pierwszym planie Anna Jagiellonka, w głębi Izabela Czartoryska.




.

.

Nie miałabym nic przeciwko takiej rabatce ze szlachciankami w moim ogródku... no ale nic z tego... będę im kibicować u Poli


Takie info od Hachmanna wyłapałam... skończyło się tanie zamawianie, które z uwagi na koszty przesyłki przecież wcale tanie nie było... od roku 2025 zagramanicznym prywatnym nabywcom Hachmann będzie wysyłać bez ograniczeń tylko do Austrii, Szwecji i Francji... do innych krajów UE, w tym do Polski, natomiast wyśle, jeśli Twoje zamówienie będzie opiewać na minimum 1000 eurosków.... taa...
Zatem kto chce się jeszcze załapać na Hachmannową wysyłkę, może złożyć zamówienie do 11 grudnia... rodek najlepszym prezentem pod choinkę, ot co... potem pozostaje turystyka rodkowa do Niemiec i z powrotem

Wbrew temu co Monika pisała wyżej, niechcący złożyłem zamówienie na jednego rododendrona u Hachmana i zostało przyjęte. Anulowałem je , może ktoś będzie zamawiał z ww sklepu i chciałby przygarnąć jednego rododendrona do paczki ? Oczywiście dołożę do kosztów wysyłki .

Leonidasie... ooo... to ciekawe, ale myślę, że to kwestia ustawień i Twoje zamówienie przyjął automat, natomiast prawdopodobnie zweryfikowałby je wkrótce czynnik ludzki i kazał domówić do 1000 euro

A jaki rodek Ci się marzy ???

Ja nieustannie pożądam 'Principessy'... i paru Duńczyków

th napisał:
Możesz mieć duży kłopot z miejscówką u siebie...ale ja mam zwolnioną rabatę, gdzie mogłabyś podziwiać w czasie rodzinnych odwiedzin

Całkiem możliwe jest to o czym piszesz Moniko , tylko 1000 € to ponad 30 rododendronów trzeba by było całe forum zaangażować

Jaki rododendron ?
Jak się uda do kogoś dokleić do paczki to pachysanthum 'Rosa Best’ a jak nie i da radę to sam zorganizuję zakup i jeszcze w kręgu zainteresowań jest mały Duńczyk Brick’s

Leonidasie... pamiętam, że Hachmannową fotę 'Rosa Best' pokazywałeś te 2 lata temu w wątku duńskim... tylko podpisałeś ją wtedy 'Pink Best' i wyszukiwarka za nic nie chciała mi pokazać takiego rodka... co ja się go wtedy naszukałam... a piękny Ci on z tym brązowym kutnerem i do tego zdaje się, że liście wyginają mu się łódkowato, pokazując kontrastowe, jasne indumentum... przygarnęłabym a owszem

Zresztą 'Brick's Dane' też mi się podoba... i tak o (prawie) każdym Duńczyku mogę


Tomasz... czyżbyś wywalił 'Marcela'? I nie będziesz sadził paproci?! To nie ma sprawy, ja Ci mogę tę rabatę obsadzić... bo mój kłopot z miejscówką ma charakter permanentny.. i to się nie zmieni

To może o nowościach... bo firma CIEPŁUCHA na ten sezon znacznie poszerzyła swoją ofertę

Na pierwszy strzał... kolekcja Rhodo Elita, którą - przypomnę - tworzyły, choć zasadniczo nie wszystkie były dostepne... odmiany:



> 'Aesthetica' (Rh smirnowii x Rh bureavii)
> 'Bengt's Bear' (Rh. pachysanthum x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Edelweiss' (selekt Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Elya' [(Rh Fabia Group x Rh bureavii) x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum])
> 'Foxy Lady' (hybryda Rh yakushimanum)
> 'Fuju-kaku-no-matsu' (selekt Rh makinoi)
> 'Hydon Velvet' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh bureavii)
>' Ken Janeck' (selekt lub hybryda Rh degronianum subsp. yakushimanum)
> 'Little Bear' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh tsariense)
> 'Lynx' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh bureavii)
> 'Oberschlesien' (Rh insigne x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Rauhreif' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh smirnowii)
> 'Ruth Davis' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh degronianum subsp. heptamerum)
> 'Teddy Bear' (Rh 'Lem's Form x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Yaku Angel' (selekt Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)

oraz gatunki:

> Rh wasonii
> Rh wiltonii


W tym sezonie do Rhodo Elity dołączają następujące odmiany:

> 'Circus' (Rh Fabia Group x Rh 'Purple Splendour')
> 'Dodori' (Rh 'Hotei' x Rh Volker Group)
> 'Golfer' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh pseudochrysanthum)
> 'King's Ride' (Rh insigne x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Lullaby' (Rh 'Fantastica' x Rh dichroanthum subsp. scyphocalyx)
> 'Lem's Form (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh bureavii)
> 'Maifreude' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh 'Britannia')
> 'Makiyak' (Rh makinoi x Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum)
> 'Parsifal' (Rh haematodes x Rh makinoi))
> 'Queen Bee' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh tsariense)
> 'Robin' vel 'Robbins' (selekt lub hybryda Rh bureavii)
> 'Silber' (selekt Rh makinoi)
> 'Silver Lady' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh smirnowii)
> 'Viking Silver' (Rh degronianum subsp. yakushimanum var. yakushimanum x Rh pachysanthum)
> 'Yaku King' (Rh 'King Tut' x Rh 'Koichiro Wada')

oraz gatunki:

> Rh campanulatum subsp. aeruginosum
> Rh flinckii
> Rh pachysanthum
> Rh pseudochrysanthum
> Rh wightii
> Rh taliense

jak również krzyżówki gatunków, które wyszły spod ręki Bengt'a Carlssona

> Rh brachycarpum x Rh auriculatum
> Rh clementinae x Rh roxieanum
> Rh orbiculare x Rh platypodum
> Rh yakushimanum x Rh adenopodum
> Rh yakushimanum x Rh campanulatum

> 'Brava Diva' (mocno zróżnicowane siewki, krzyżówki krzyżówek (Rh bureavii x Rh pachysanthum) x (Rh brachycarpum x Rh macabeanum pod wspólną nazwą handlową)


Z katalogu

O, na bogato.

'Brava Diva' bardzo fajna, ale w tym przypadku nie powinno się tworzyć nazwy odmianowej, bo nawet na obrazku widać, że rozrzut kolorków jest duży.

Jeszcze korekta, bo widzę, że wkradł im się drobny błąd. Ten ich 'Parsifal" to holenderski 'Parsifal' (tj. haematodes x makinoi) a nie niemiecki 'Hachmann's Parsifal', czyli 'Mars' x 'Direktör E. Hjelm'. Wiem, bo sam mam takiego z innego źródła i widzę na obrazku, że to Holender.

Jak ktoś był by zainteresowany to Rododendron Queen Bee jest dostępny w Internetowym Centrum ogrodniczym Ciepłucha .

No i przez Was zamówiłam rodka Teddy Bear. Choć kiedyś zaplanowałam, że będą u mnie same catawbiense i stare "szlagiery" Będzie to pierwszy tego typu okaz w moim ogrodzie. Powiedzcie, jak Wam n się sprawdza.

Agneszka napisał:
Rodek jak Rodek Bardzo dobry wybór , ja już od jakiegoś czasu kupuję przeważnie tylko te które zachwycają głównie liśćmi . Teddy Bear zaczyna u mnie trzeci sezon , przyrasta przyzwoicie i cały czas jest zdrowy. Kupiłem go bez pąków kwiatowych i do tej pory nie zawiązał ani jednego pąka , lecz jak dla mnie nie musi kwitnąć W tym roku dokupiłem drugiego do uprawy doniczkowej ten już ma kilka pąków kwiatowych i jak nie przemarzną to jego kwiaty porównam z kwiatami Bengst Beara .

Coraz bliżej wrzesień, coraz bliżej wrzesień... a że wrzesień = Międzynarodowa Wystawa ZIELEŃ TO ŻYCIE i Konkurs Roślin Nowości 2025... to zajrzałam, czy coś z wrzosowatych przemycili... i owszem jest wielkokwiatowy różanecznik 'Lila Flame'... i owszem piękny... i... NIE POLECAM SIĘ SKUSIĆ... no chyba że ktoś jest posiadaczem oranżerii czy innego ogrodu zimowego, gdzie na czas zimy mógłby go przetrzymać


Różanecznik zgłosiła szkółka belgijska Hortibreed NV i... wszystko w temacie staje się jasne >> strefa mrozoodporności: 7a czyli wytrzymuje do -15 w porywach do -17 °C

'Lila Flame' o kwiatach, jak nazwa wskazuje, głęboko liliowych z wyrazistym, purpurowym rysunkiem rozlanym na górnych płatkach ma kwitnąć w maju przez uwaga! 28 dni


Poniżej zaprezentowane zdjęcia udostępnione są na stronie ZSP







Różanecznik 'Lila Flame' należy do kolekcji Hortinno XXL, która na naszym rynku gości już od dłuższego czasu i jej przedstawicieli na czele z pierwszym, sztandarowym >> 'XXL' można spotkać w centrach ogrodowych czy super hipermarketach

Hortinno XXL tworzą:

> 'White Flamingo' - czas kwitnienia: 25 dni - strefa 7
> 'Pink Tiger' - czas kwitnienia: 24 dni - strefa 8
> 'Red Dragon' - czas kwitnienia: 23 dni - strefa 7
> 'Lila Flame' - czas kwitnienia: 28 dni - strefa 7
> 'XXL' - czas kwitnienia: 22 dni - strefa 8
> 'Red Devil' - czas kwitnienia: 23 dni - strefa 7

Zatem... jeżeli gdzieś na swej drodze natkniecie się na wymienione rodki, to choćby kwiaty były nie wiem jak bombastyczne a krzaczek zacny, z uwagi na słabiutką mrozoodporność - jeszcze raz powtórzę: NIE POLECAM SIĘ SKUSIĆ

Jeśli chodzi o szkółki CIEPŁUCHA oraz PUDEŁEK, to jeszcze nie wystawiły jesiennej oferty i trzeba będzie - pewnie do tej połowy września - cierpliwie poczekać... natomiast już w tym momencie wiem, że w nie będzie żadnej Pudełkowej nowinki azaliowej, ta ma się pojawić dopiero jesienią 2026

W sprzedaży w Pisarzowicach znalazły się natomiast azalie: 'Dunajec' oraz 'Flamenco', które są ofertowo nowe, ale w istocie to stare odmiany, wyhodowane w szkółce PUDEŁEK jako jedne z pierwszych... na ten moment rozmnożone i są na szkółce, ale nie są promowane, ponieważ - zdaniem firmy - nie wydają się wyjątkowe... stąd też w przyszłości prawdopodobnie mnożone już nie będą... mają kwiaty drobniejsze, pełne, pomarańczowe ('Dunajec') i pomarańczowo czerwone ('Flamenco'), 'Dunajec' ma je zebrane w kule.

Taka to zatem gratka dla osób, które kolekcjonują odmiany polskich hodowców

Z wykazów wojsławickich wynika, że 'Flamenco' rośnie w arboretum, być może w Ogrodzie Milenijnym, ale Wojtek mi jej aparatem jeszcze nie upolował... i znów pozostaje czekać