Ależ piękny ten pierwszy taki cieniowany

U mnie mokro, nic nie da się kopać, bo się lepi do łopaty.... na hibku też mam mnóstwo pączków. Śliczne te Twoje Żanetko. Masz jakieś siewki? Tak pytam, bo strasznie mnie już męczą te malutkie hibeczki...

Wiesiu -dziękuję
Efkaraj -u mnie siewek nie ma ....przynajmniej nie rzucają się w oczy ,widziałam fajne zakupy na fb,muszę sprawdzić co kupilaś

Ja dopiero zaczynam z hibkami więc mój maleńki, ale kwitnie ciągle już prawie miesiąc kto wie czy więcej nie przybędzie, tylko muszę jakieś sensowne miejscówki dla nich przygotować bo ten ciągle w doniczce

Majeczko -moje dwie zimy za sobą mają w gruncie a przez dwie trzymałam je w donicy w piwnicy ,nawet ich nie okrywałam,ale płot trochę je chroni

Dla moje mam wstępnie wymyśloną miejscówkę i może jesienią trafi do gruntu, nie mam gdzie zimować donic więc musi od razu przeżyć zimę w gruncie.

Żanetko długo mnie nie było a tu takie Cuda u Ciebie Hortensje cudne .. a na tej fotce poniżej to floks taki dziwny?? śliczny
zanetatacz napisał:

Aniu -to floks pure feelings
Dojechały zakupy z Rdzawe w ogrodzie

Żanetko no powiem Ci że takiego pająka to nawet ja mogłabym mieć

A ja mam pajęczynę z pająkiem obiecaną już w zeszłym roku ,ale dopadł nas ten przymusowy i nie planowany remont ,więc małż ma inne zajęcia niestety ale może i ja się doczekam ,bo to jest fajna sprawa .W Twoim ogrodzie nie widać jesieni ,a u mnie zaczynają się pojawiać już żółte kolorki .Planuję dokupić sobie jeszcze dwie bukietówki i liczę ,że może na wystawie je drapnę .

Danusiu -fajny jest pajączek ......chociaż moja córka patrzyła na niego ze wstrętem
Ewciu -z tego co padają to będzie kilka nowych hortensji....też bym chciała pojechać na ZtŻ bo jeszcze nie byłam ,ale nie wiem czy się uda ,w który dzień się najlepiej wybrać?
W Biedronce kupiłam rodka Tamarindos-ładna sadzonka była jeszcze kilka innych

To już są rodki w Biedronce
Pająków a właściwie pajęczyn mam dość w ogrodzie, ciągle gdzieś w jakąś wchodzę więc taką zardzewiałą wolę oglądać u Ciebie

Majeczko -i u mnie pająków dostatek ,z rodków był na pewno jeszcze Bengal ,Polarnacht i jeszcze ze dwa inne ,ale nie pamiętam,też się zdziwiłam
I znowu weekend za nami ,ten był wyjątkowo pracowity bo sprzątanie po małym remoncie ,ale domek ogarnięty to będzie można wypoczywać w nadchodzący upał.....chociaż przydałoby się wypielić ogród bo znowu zarósł,ale chyba się nie da jak będzie powyżej 30 stopni

Żanetko Tekla śliczna... jeżeli tak o pająkach można powiedzieć
Tamarindos też niczego sobie, fajny z tym oliwkowym oczkiem- ale że to już jesienne zaopatrzenie w biedzrze...

Honka polubiła słońce od ulicy! Super kwitnie!
Mam też takiego spasionego pająka - na oknie w kuchni! Łapie muchy i mole spożywcze!

Aniu -dzięki Tobie pająk będzie miał imię ,ja tam go lubię ,ale moje dziewczyny to już nie
Miłko -no właśnie mnie córka przekonywała ,że pająków mamy dosyć ,honka faktycznie się rozhulała

Dzisiaj upał niesamowity -teraz jeszcze 22 stopnie ,więc do godz.19 był dzień lenia na leżaczku z książka......najgorzej ,że spać się nie da a do pracy trzeba iść ,ale w końcu jest jeszcze lato ,dzień już taki skrócony

Żanetko cudne te Twoje hortensje ja się wzięłam dzisiaj za żywopłot a tui i normalnie wszędzie mi się lało

Danusiu -u nas tak gorąco ,że ciężko nawet podlewać.....także tydzień lenistwa ...a co tam wszak lato się kończy to trzeba się cieszyć

Dzisiaj takie piękne chmury wisiały .....że postanowiłam skosić trawę mimo upału i co wszystko się rozmyło ,zebrałam też dwa koszyki pomidorów i robię przecier ,jakoś jestem w tym roku bardzo leniwa co do przetworów,ogórki żółte dalej czekają na przerobienie

Żanetko mnie też wszystkie deszcze omijają a trawnik mam zamiar kosić jutro ja na razie mam lato i jeszcze nie chcę o jesieni słyszeć
Cudny ten ostatni floks i hibiskus