Żanetko śliczne zakupy zrobiłaś

Znowu zaszalałaś kolejne rodki, to ile ich już masz

Danusiu -dziekuję
Majeczko - nie odpowiem Ci bo nie liczyłam.....jednego nn ostatnio straciłam,więc trzeba było uzupełnić
Dzisiaj pochmurno ,ale baz deszczu no i 15 stopni max

Super zakupy Sosenka mi się bardzo podoba, a rudbekie mają bardzo interesujące środeczki

Efkaraj - dziękuję ,na wystawie były jeszcze ładniejsze ale nie do kupienia....

Pomiędzy opadami posadziłam zakupy ....tylko rodki czekają bo nie ma miejsca ,muszę dalie wykopać a około 18 nadeszła burza wprawdzie bardzo krótka ,ale pobłyskało się nieźle no i popadało



-jak patrzę na baldachim w głębi to mnie śmiech ogarnia -stawiany na końcówce maja miał chronić pomidory przed zbyt dużą ilością deszczu bo takie czytałam prognozy ,że będzie mokre lato

Za to mamy mokrą końcówkę tego lata, moje pomidory same spadają z krzaczków pod tym deszczem
Żanetko co to jest na pierwszym zdjęciu

Żanetko, bądź tak miła i oświeć mnie co to za drzewo na ostatnim zdjęciu. Ma fantastyczny pokrój

Majeczko - przekwitnięta rudbekia wysoka
Verciu -to jakaś odmiana choiny kanadyjskiej bardzo słabo rosnąca ,dlatego łysawa ,ale mi się też podoba

Dziękuję , bardzo lubię takie formy ........................................

Żanetko, a co , nie było mokrego lata ? Przecież codziennie podlewaliśmy.
Ostatnia fota cudna.

Fajne kupiłaś sobie rodki .Ja to już mogę tylko pomarzyć ,bo żaden nie wlezie .Mam jeszcze do przesadzenia miłorząb oraz do posadzenia hortensję dębolistną ,która urośnie wielka .No i mam ambaras ,bo jesień idzie a ja jeszcze nie zdecydowałam jak i co .Floksy ,które kupiłaś mam i ja z tym że Drakona od ubiegłego roku .Jesień idzie ,trochę wreszcie odpoczniemy

Inuś-dobrze ,że humor Ci dopisuje ,ale to chyba najsuchszy sezon w mojej historii ogrodowania -codziennie wlewam do oczka wodę dla żabek i innych stworzonek tak z 20 cm a po nocy suche dno
Ewciu -rodki fajne i ciągle pojawiają się nowości ,ale i ja już miejsca dla nich nie mam.....chyba ,że zrezygnuję z dalii ,ale one z kolei zdobią ogród teraz no i masz babo ambarans ,jesieni już wypatruję bo czuję się zmęczona tym sezonem
Od rana ,deszcz teraz ,ale zimny wiatr hula....także oglądam ogród przez okno siedząc przy ciepłym grzejniczku

A u nas śliczne calutki dzień, ziemia głęboko przelana i fajnie się w niej grzebie
Rodki zamiast dalii to przede wszystkim mniej pracy, ale czy o taki rezultat chodzi śmiem wątpić
W tym oczku nie ma przypadkiem jakiejś dziurki

Żanetko a u mnie dzisiaj słoneczko od samego rana Hortensja sliczna

Majeczko -masz rację nie oto chodzi bo ja lubię kwiaty cały sezon......udało mi się posadzić rodki i jest miejsce na jeszcze jednego ,a moje oczko to dawny rów melioracyjny ,więc dno ma naturalne i choć susza jest już kilka lat to nigdy tak nie wysychał bo u nas wysoki poziom wód gruntowych był a teraz ziemia wszystko wciąga
Danusiu -Twoje dotarło do mnie i dzisiaj pięknie było ,trochę popracowałam ,trawę skosiłam

Żanetko cieszę się że słoneczko dotarło i do Ciebie

A ja ciągle nie mogę się przemóc, żeby pojechać na wystawę.
Jakoś denerwuje mnie jej organizacja.
I z tego co wiem co roku coraz gorsza
Ale może powinnam pojechać żeby spotkać się z innymi?
Chyba sporo osób było od nas

Uwielbiam takie łany rudbekii! Czy za tym dzielżanem rośnie sadziec?

Danusiu -dziś już jesiennie było i chwilę popadało nawet
Gosiu -ja byłam pierwszy raz i stwierdzam ,że Gardenia bardziej mi leży....ale zawsze coś ciekawego da się wypatrzeć i nowości można kupić....niestety nikogo zielonozakręconego nie spotkałam
Miłko-oczywiście masz rację to sadziec trochę osłabiony po przesadzaniu ,wiec skromny ,ale na pewno się rozkręci
Zdjęcia z wtorku