Aniu

Zdjęcia artystyczne trzymajcie się ciepło i zdrowo

A co to za fotkowe szaleństwo .Do tego ogrodniczego zajrzę .W razie czego ,to przygotuję im podłoże ,mam dolomit i jakoś wymieszam ,bo one kwaśnego nie lubią .Podziwiam je u dziewczyn i aż mi gul lata z zazdrości

Już kwitną sasanki , a moje dopiero ciciki pokazują , piękne fotki

Przypomniałaś mi, że mam cebule lilii , Wrzuciłam je do torby z daliami. Musze wyciągnąć wreszcie
zdjęcia super! Zwłaszcza mchy i zawilce!

Fiu, fiu! To koleżanka poszaleje na nowym terytorium! Patrząc na Twój obecny ogród, to będzie cukiereczek i ludzie płot będą szturmować, żeby się pogapić
Fotki cudne, a rozświetlony mech to arcydzieło!

Jak tam w pracy?
U mnie więcej niż normalnie, bo trzeba robić za kilka osób.
Cudowne zdjęcia jak zwykle
Kompozycje ciemiernika z mchami - miodzio

Gosiu w pracy na szczęście ciągle robota i tak jak piszesz, nawet więcej, bo trza tyrać za trzech za pochwały

Zuzka cukiereczek to może będzie za 10 lat na razie drugie ściernisko jest i zero koncepcji... tylko dłuuga lista zachcianek roślinnych, ale w zasadzie jakiś początek jest

Miłko moje cebule liliowe dopiero w tym tygodniu pójdą do ziemi .. mam nadzieję, że nie za wcześnie i mrozów już nie będzie.

Wiesiaczku kolorki pokazują tylko te sasanki na patelni, w bardziej cienistych miejscach tez cicikowe

Ewuś tak mocno jak TY to nie szaleje z tymi fotkami tym bardziej, że ostatnio goszczę u siebie rzadziej niż u Was... Tez przy sadzeniu ciemierników podsypuję dolomitem bo u mnie raczej kwas. Ja w tym roku zaszalałam z ciemiernikami, no podobają mnie się one i już... a teraz to trzeba sobie osładzać życie.

Majko Danuś

Tak jak pisałam już Ewce, u Was goszczę częściej niż u siebie. Zaglądam ale z pisaniem i wstawianiem zdjęć ciężko, bo nie cierpię tego robić z telefonu, a że pracuje teraz na tygodniowe zmiany, to jak jestem z dostępem do normalnego kompa, to dla odmiany nie wiem gdzie łapy włożyć.
Dobra strona epidemii to właśnie te zmiany w pracy ... cały tydzień jestem w ogrodzie i nadrabiam zaległości... i codziennie mogę podglądać roślinki jak marzną i sie podnoszą Druga połowa marca, jak u wszystkich, była pokręcona pogodowo. Mróz, śnieg, deszcz, słonko jak w przysłowiu- w marcu jak w garcu Biegałam z włókninami i przykrywałam co się dało, potem ściągałam bo było 16 na plusie i wszystko się gotowało, a potem zapowiadali -7, i żeby mi się czasami nie nudziło, znowu przykrywałam mam nadzieję, że kwiecień będzie już normalny.

W ogrodzie szaleństwo wiosenne, posadzone ciemierniki, mimo rozplątywania korzeni , żyją i kwitną.
Przegląd fotograficzny końcówki marca bo za moment stracą ważność..
21-22 03
Ciemiernik VIV Victoria



NN

Nasienniki cyklamenów



i Oczar


I tulipany w lodowych łzach..




a potem był śnieg..















a potem znowu słonko i piękna wiosna 26-28.03

ciąg dalszy marca..




















Duet idealny

Pierwsze listki klona Katsura,


Gaura w jeszcze w zimowej fryzurze... pod spodem już pełno młodych przyrostów mam nadzieję, że przetrwała...

i tyle na dziś jutro gnam do Górek i zostaję już do świąt.. nie wiem czy uda mi się dorwać do jakiegoś normalnego kompa, żeby coś wrzucić.

Anusiu, oglądanie Twoich fotek to wspaniała uczta, dziekuję.
Domek cudny i te okna......

Aniu, ja też nie umiem planować nasadzeń na papierze, więc niektóre rośliny były już kilka razy przesadzane. Gorzej z drzewami, bo je nie jest tak łatwo przemieścić.
Jak znam Ciebie, to ogród będzie nowym cukiereczkiem pełnym ciekawych roślin.

Polu tak myślę, że będzie podobny do obecnego, tylko napewno szpaleru thui zabraknie na bank będę kupować i sadzić rośliny które lubię, a na które już w górkach zaczyna brakować miejsca, tylko inne odmiany. Chyba projektant terenów zielonych byłby ze mnie do bani, bo wszyscy mieliby to samo
Edit: chyba że te które lubię, w nowym nie będą ze mną współpracować, ale wtedy dopiero będę się marwić...

Aniu fajnie, że fotki ma kto oglądać, bo zanim trafiłam tutaj, to po prostu lądowały w szufladzie.

Przede wszystkim chciałam wybić Ci z głowy myśl, że Twoje fotki mogą się kiedykolwiek przeterminować
( - myślałam o młotku, ale lepiej od razu porządnie... )
Zachwycają mnie bez wyjątków..

Też tak latam z osłonami roślin, głównie horek ogrodowych, ale i tych świeżo przesadzonych...
Podobno w kwietniu też ma być taka huśtawka...

Jak się nie uda wstawić nowych fotek to chociaż odezwij się czasem..

Nelcia no jak nie jak tak... jak pokazywać śnieg jak w przyszłym tygodniu ma być 20 na plusie? No przeterminowane by były jak byk i na patelnie ani młotka nie zasłużyłam... foch ...
i proszę Cię, nie kracz czarownico oby takich spadków temperatur już nie było... lilie chce sadzić ... Się postaram odzywać częściej, obiecuję

Patelnia była użyta tylko i wyłącznie w celu profilaktyki ..

Twoje fotki mogę oglądać w każdych okolicznościach..

No dobra... profilaktycznie może być.... znaczy nie straci się

Aniu -Nelcia ma rację fotki miodzio ,wstawiaj jak najwięcej...

Coś z tymi fotkami jest! To chyba najlepsze miejsce, gdzie można je umieszczać i oglądać inne. Ja bardzo zwracam na to uwagę, wiesz.
Nie wszyscy mamy sprzęt i umiejętności, ale jak fajnie oglądać pierwsze pąki, kwiaty, nowe rośliny.
Fotki super, wiosna o krok do przodu!

Aniu jak ja uwielbiam Twoje fotki tak jak Miłeczki i Wiesi nawet roślinki w śniegu u Ciebie wyglądają przepięknie a już ten zapłakany tulipan -cudo no cudo człowiek się napatrzy na takie piękne zdjęcia i potem nie wiadomo czy swoje wypociny wstawiać
Cudna Twoja wiosna