trzynastka napisał:
Matko, ależ ogromne lilie

dosłownie mnie powaliły na kolana cudo

Zdrówka życzę

Celinko, przepraszam za brak odpowiedzi ale nie zauważyłam Twojego wpisu

.Te pomarańczowe lilie od wielu lat są niezawodne.
Ino, ja mieszkam na północy a Andrzej jeszcze bardziej na północy
Maju, całkiem przyjemnie jest się kurować gdy praca w ogrodzie wre
Aniu,myślę, że nie będzie tak źle, już dzisiaj była próba techniczna i nie było tak źle.
Andrzej, nawet podobają mi się te Twoje fotki a i mój ogródek jest jakiś ładniejszy niż na moich
Kasiu, chyba będziecie musieli skończyć z tymi pochwałami dla młodego bo zaczyna mi się stawiać
Ewo, po moich ścieżkach też spokojnie można chodzić sobie na bosaka, żwirek jest stosunkowo miałki.
Efkaraj, dziękujemy
Aguś, mam szczęście do dobrych ludzi

i to mnie ratuje.
Paweł, beza jest zarezerwowana tylko dla jednego faceta
Inuś, w pewnym wieku już się lat nie ukrywa
Edyto,będziesz mu to mogła powiedzieć osobiście
Kilka migawek z rabaty trawiastej
Pustynnik
Pęcherznica