Miłko dzisiaj hosta Piecrust Promise wszystkie liście trzyma prosto i żaden liść nie żółknie i oby tak pozostało
Aniu powoli a wszystko nadrobisz, a jak nie to przecież nic się nie stanie

ja po dłuższej nieobecności nie doczytuję wszystkiego, czasami fizycznie się tego nie da

a jak czytam na fonie to przeważnie nie piszę bo nie przychodzi mi to z łatwością
Zuziu tak, grzybica opanowała cały ogród, nie tylko tymi jadalnymi

no dzisiaj to mnie przypiekło przy kosiarce
Żanetko hostowy zakątek powstał jakoś tak bo nie miałam gdzie wsadzić moich host, a i jakoś tak nakupiłam od Siberki parę

przez środek ma być ścieżka, ale tak porosły roślinki że muszę uważać gdzie staję

Róże szaleją, ale znowu przypieka choć wilgoci jest sporo.
Souvenir de Ettenbull właściwie ledwie żyje, kolejny Souvenir do reanimacji
Venrosa jak zwykle na wysokościach
Rose de Rescht cały czas kwitnie pojedynczymi kwiatkami i ciągle cudnie pachnie
Souvenir de Baden-Baden
Princess Alexandra of Kent kwitnie mimo że cała stoi golutka