Siberko, u mnie cebulek było mało, no i ja nie kupuję setkami, bo przecież to ja mam je później posadzić

I mi już po prostu leń grzebać w zimnej ziemi a i PESEL mi mówi: uspokój się, kobieto

weź na luz i miej trochę przyjemności z tej swojej działki, na którą przyjeżdżasz tylko ciężko pracować ... a i tak to sadziłam przez cały ten czas ... Co prawda u nas po niewielkim przymrozku nawet ziemia nie zamarzła i można sobie sadzić i sadzić ... A wiem, że was tam śniegiem zasypało ... No to życzę, żeby śniegi stopniały i żebyś miała możliwość te wszystkie swoje skarby posadzić
Gosiu, prognoza pokazuje, ze temperatura w tym tyg. będzie na plusie. Ja to nie lubię śnieg i minusy. Śnieg w Warszawie jest bardzo uciążliwy. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest bardzo potrzebny ... Fajnie by było, żeby spadł tak na Święta, a po Sylwestrze stopniał. Dla mnie to byłby najlepszy wariant
Moniko, uśmiałam się

A wiesz, że od razu weszłam na stronę Benex'u i sprawdziłam te promocje

No i teraz nie wiem co mam robić z moją tak słabą siłą woli ... Ale! Jeżeli się zdecyduję na jakiś zakup to już tylko do doniczek ... a jest jeszcze tyle kuszących propozycji ... trzeba jednak być twardym, a nie mięTkim