Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Kwiatki bratki i stokrotki...

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/09/05 14:06 #349997

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2214
  • Otrzymane podziękowania: 7577
Iwonko, straszne szkody zrobiła ta burza u Ciebie ... ((((( tak szkoda roślin ... bardzo współczuję ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/09/14 19:59 #350445

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 717
  • Otrzymane podziękowania: 2025
Czas chyba pomału wyleźć z czdziura , jakoś w tym roku bardziej niż w poprzednich latach w lipcu i sierpniu niewiele chciało mi się robić w ogródku, nie powiem coś robiłam ale chwasty w roku mnie przerosły, na początku sierpnia był grad, wydawało się że ogród jakoś się odrodzi ale potem przyszła susza, jak jest sucho to w mojej skamieniałej glinie nic się nie da robić, więc czekałam na deszcz aż do ostatniego czwartku i wczoraj już udało mi się co nieco odchwaścić, ale dużo pracy jeszcze przede mną. Chyba już nigdy nie będę narzekać na deszcz...
Gosiu na szczęście grad ostatnio był u nas 5 lat temu, więc mam nadzieję że teraz kolejne 5 lat będzie spokoju, szkoda roślin, owoców i warzyw ale nie mamy niestety żadnego wpływu na pogodę.
Janko szkoda że nie miałyśmy więcej czasu, a ja oczywiście zapraszam jak będziesz miała czas i ochotę przyjechać na dłuższy spacer. Kawka i spacer w towarzystwie jest super. Wczoraj była u mnie Edytka i to była też jedna z przyczyn która pomogła wyjść z czarnej dziury.
Miłko jeżówki zaczynają mi się siać jak chwasty, bardzo dużo siewek wyrywam, w tym roku mam zamiar wyciąć wszystkie przekwitnięte kwiaty.
Elu po gradzie ogórków już nie miałam, ale borówki na szczęście było dużo więc jeszcze udało się pojeść. Ja do tej pory zakupów nie posadziłam, ani czerwcowych ani lipcowych, może do zimy się wyrobię.
Danusiu :buziak, masz rację z jeżówkowch siewek zawsze coś ładnego wyrośnie, ale u mnie tych siewek jest już za dużo.
Żanetko ogórki się u mnie dopiero zaczynały, ja również nigdy nie miałam swoich zbyt wiele ale przynajmniej można było pojeść a tym roku nie pojadłam swoich ogóreczków, może w przyszłym roku będzie lepiej.
Nelu :buziak na szczęście wszystkich borówek nie obiło i było jeszcze co pojeść.
Gosiu burze ostatnio były w poprzedni piątek, sporo się błyskało i grzmiałao ale deszczu było mało, ale na szczęście w czwartek i w piątek popadało i dziś podlewa. W ogródku nie wiele się działo, susza skutecznie mnie odpedzała od jakichkolwiek prac. W sierpniu wzieliśmy się za wyrywanie liliaków z rabaty wzdłuż domu, niestety udało się je tylko urwać, więc trzeba było je wykopać i nawet zaczęliśmy niestety gdzieś były osy i mnie pogryzły więc lilaki nadal czekają na wykopanie. W tym roku zmienił się jeszcze dzierżawca pola za moim ogrodzeniem i pod koniec sierpnia w piękny i upalny piątek po południu postanowił sobie tam wylać gnojowicę :patel :patel :patel i choć rozumiem,że rolnicy muszą nawozić pola to czas jaki wybrał był najgorszym, przez kilka dni nie można było wyjść na dwór ani otworzyć okien, na szczęście już coś zasiał to w tym roku raczej nie będzie powtórki. Ostatnio chciałam wyciąć juki z rabaty przy wjeździe udało nam się wyciąć trzy i pól, bo w tej czwartej zrobiły sobie gniazdo jakieś trzmiele. Tak więc ciągle coś mnie powstrzymywało od prac w ogródku, ale wczoraj w końcu udało się coś porobić i mam nadzieję że nie zostanę na zimę z nieposadzonymi doniczkami.
Swietko niestety nie mamy wpływu na pogodę może przyszły rok będzie lepszy.
A w ogródku widać już jesień kwitną cyklameny





zawilce





i zimowity









a nawet zakwitła bletilla z tegorocznego zamówienia z posadzone

i jeszcze na koniec modliszka
Ostatnio zmieniany: 2025/09/14 19:59 przez Iwona1311.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, piku, takasobie, nelu-pelu, Danusia, wojtek, janka.p


--=reklama=--

 

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/09/16 20:46 #350549

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12628
  • Otrzymane podziękowania: 25190
Iwonko cieszę się że wylazłaś z tej czdziura pięknie Ci już kwitną zimowity i zawilce u mnie też zaczeły i nawet dwa cyklameny też mają kwiatuszki :) Gość niesamowity zdziwko
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/09/29 13:41 #351110

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2214
  • Otrzymane podziękowania: 7577
Iwonko, piękne jesienne kwitnienia masz w ogrodzie. Ja w zeszłym roku sadziłam jesienne krokusy i, a to niespodzianka :(, ani jeden nie wylazł i, myślę, że prawdopodobnie myszy je zjadły ... na temat pogody masz racje, nie mamy wpływu. Nie myślę, że będzie lepiej w przyszłym roku ... trzeba będzie bardziej się przygotować na suszę i upały. Najwyraźniej muszę cieniować niektóre rośliny no i wreszcie kupić beczki pod rynny.
:przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/10/07 21:29 #351586

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5594
  • Otrzymane podziękowania: 11343
Ja narzekam na piaski, ale w nich przynajmniej da się coś porobić podczas suszy, ale trzeba dużo wody, żeby rosliny utrzymać. Całe szczęście lata nawożenia zrobiły swoje i moja ziemia powoli zaczyna zamieniac się w glebę.
Coraz częściej widze modliszki. Nie u mnie. Na zdjęciach. Ale kiedyś praktycznie były niewidoczne u nas.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/10/19 14:01 #352258

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 717
  • Otrzymane podziękowania: 2025
Danusiu może i z czdziura udało mi się wyjść ale nie przełożyło się to na moją obecność i posty w moim wątku, jakoś tak trudno mi zasiąść do komputera po 8 godzinach pracy przed kompem. Zimowity już praktycznie przekwitły, tylko cyklameny i zawilce ciągle kwitną chyba służy im ta chłodna jesień, w między czasie dołączyły do nich jeszcze marcinki i znów w tym roku stwierdzam że mam za mało jesiennych kwiatów, muszę w przyszłym roku dosadzić astrów i może jakieś chryzantemy.

Swietko
jak wspomniałaś o jesiennych krokusach to aż wstałam spojrzeć czy moje kwitną, i niestety znów chyba będą tylko szczypiorki bo mają już za ciemno chyba, miałam je przesadzić wiosną i oczywiście zbrakło mi czasu :patel . (ta patelnia oczywiście dla mnie, żebym w przyszłym roku nie zapomniała :) )
Gosiu gdybyśmy miały idealne warunki i pogodowe i glebowe w naszych ogrodach to na co my byśmy narzekały? Ja swoją glinę też próbuję wzbogacać kompostem i ziemią z worka jak sadzę rośliny ale to ciągle mało. Modliszki pojawiają się u mnie już od kilku lat, przynajmniej raz w roku udaje mi się je zobaczyć w ogródku ale jak zobaczyłam pierwszy raz to nie wiedziałam co to, ba nawet nie zauważyłam że jest tylko dzieci sąsiadki ją wypatrzyły.
W ogródku w tym roku pięknie przebarwiają się drzewa i rośliny, nawet hosty ładnie żółkną, szkoda tylko że nie mam kiedy coś porobić bo jak jest ciepło to jestem w pracy a jak przychodzi sobota to zimno i pada, może za tydzień będzie lepiej. Mimo to udało nam się pozbyć lilaków z rabaty przy ogrodzeniu i już na miejscu jednego rośnie Judaszowiec Forest Pansy a na miejsce drugiego przesadziłam białą piwonię drzewiastą, miałam nadzieję że przetrwa tą zmianę miejsca. Niestety nadal czeka na mnie trochę doniczek i chyba w tym roku nie uda mi się wszystkiego posadzić, bo pogoda nie pomaga, a może trzeba by wziąć ze dwa dni urlopu? Mimo tego że tegoroczna jesień ( a w zasadzie październik) nie jest za ciepła, to u mnie przymrozków jeszcze nie było, a w dzięki przebarwiającym się roślinom i drzewom jest całkiem ładnie, no i trawy robią oczywiście robotę. Kilka jesiennych zdjęć z ostatnich dwóch tygodni, najpierw z wiśnią Koju no mai w roli głównej, bo w tym roku pięknie się przebarwiła









klon Atropurpureum


klon Orange Dream



klon Inaba Shidare



dopiero teraz zaczyna się przebarwiać klon czerwony Fairview Flame, słaby jest jeszcze ale jak urośnie to będzie piękny



ale najbardziej nie mogę się doczekać aż urośnie dereń Celestial Shadow, jesienią będzie piękny
Ostatnio zmieniany: 2025/10/19 17:13 przez th. Powód: Usunięcie zdublowanego pliku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, Danusia, janka.p

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/10/19 16:10 #352263

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 17002
  • Otrzymane podziękowania: 54748
Pięknie przebarwiło. A kloniki w tej scenerii wyglądają idealnie. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/10/19 20:08 #352279

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8772
  • Otrzymane podziękowania: 26960
Piękna jesień u Ciebie Iwonko :woohoo: , a ja zawsze jesienią dochodzę do wniosku że za mało klonów u mnie, a jak widać to one wiodą prym o tej porze :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kwiatki bratki i stokrotki... 2025/10/19 21:21 #352287

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12628
  • Otrzymane podziękowania: 25190
Iwonko ale cudnie jak ja uwielbiam jesień właśnie za takie kolory :kocham :kocham :kocham
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.131 s.