Czy te oczy mogą kłamać, no nie bo widać w nich obawę i rezerwę. Tak patrzy na mnie kocica jak coś nabroi i krzyknę na nią, ale jak wracam z ogrodu to stęskniona robi oczy kota w butach i do tego gada jak najęta.
Moje rodki też różnie z pąkami, niektóre też nie mają ani jednego, o azaliach nie wspomnę bo to obraz nędzy i rozpaczy, nawet pontyjka nie kwitła. Teraz też susza to dobije do reszty wszystkie 'pijoki'.