Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród takisobie

Ogród takisobie 2025/09/15 19:10 #350484

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 16835
  • Otrzymane podziękowania: 54083
Dziękuję Majeczko! W miłym towarzystwie chętnie spaceruję. :buziak Krowy były cudowne. Nie zawsze udało mi się podejść bliżej, ale nawet z daleka bardzo sympatycznie wyglądały.
Mleko od nich jest nad wyraz smaczne, nie dziwię się, ze z niego robi się sery najsłynniejsze na świecie. Kupiliśmy ich sporo, część zjedliśmy na miejscu. Coś pysznego!

Co do poprzednich wpisów, miasteczko Brienz słynie z rzeźby w drewnie, jest tam specjalna szkoła, stąd wiele rzeźb na jego terenie. Nie wszystkie oczywiście sfotografowałam. Niektóre domy w tym i innych miasteczkach w okolicy pochodzą z XVII i XVIII wieku. Żałuję, że nie znaleźliśmy czasu, żeby wskoczyć jeszcze do innego miasteczka w podobnym stylu. Może następnym razem.
Szwajcaria jest ciekawa i piękna. Fajnie, że można tam pojechać bez wizy. To prawda, że wszystko jest tam mocno drogie. My spaliśmy na kempingu w domku i nocleg (poza sezonem plus promocja dla stałych klientów) był tańszy niż w Polsce. Podróż podzielona na 4 osoby, sporo do jedzenia wzięliśmy z domu. Tak też wydatki to sery i bilety na kolejki. Wrzesień w górach tam jest dość ciepły i pogodny. Wszędzie piękne krajobrazy, cudowna przyroda, życzliwi ludzie i ogólny luzik. Planujemy tam jeszcze pojechać, ale jeszcze nie wiem kiedy...

Jesteśmy już w domu, pranie zrobione, ogród przywitany. Kilka dalii rozkwitło, ale nie robiłam zdjęć, bo Poznań przywitał nas chłodem i deszczem
Pokażę więc zdjęcia z ostatniego dnia pobytu, kiedy to podjechaliśmy na koniec doliny Lautenbrunnen do miejscowości Stechelberg. Są tam malownicze szlaki piesze. Nie poszłam z wszystkimi do końca. Jak się zmęczyłam, zatrzymałam się i usiadłam na ławeczce z widokiem, wdychałam alpejskie powietrze i czytałam książkę. Już tak ledwie żyłam po Eiger Trail. Tak też postanowiłam wypocząć. Potem schodziłam niżej od ławeczki do ławeczki, kontemplując widoki.














Siedziałam na ławce i coś za mną strasznie hałasowało. A tam trzy pasikoniki popisywało się przed sobą.




zimowity kwitły obficie na łąkach, łąki były prywatne więc mogłam fotografować te z brzegu


Ktoś słusznie wyrzucił tego grzybka z koszyka i zostawił na trawie
Ostatnio zmieniany: 2025/09/15 19:13 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, piku, edulkot, Pani Bestia, nowababka

Ogród takisobie 2025/09/15 19:15 #350486

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 16835
  • Otrzymane podziękowania: 54083
I jeszcze kilka widoków:




















Ostatnio zmieniany: 2025/09/15 19:16 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, piku, edulkot, Pani Bestia, nowababka, nelu-pelu


--=reklama=--

 

Ogród takisobie 2025/09/15 21:26 #350498

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 28335
  • Otrzymane podziękowania: 78983
takasobie napisał:
....zatrzymałam się i usiadłam na ławeczce z widokiem, wdychałam alpejskie powietrze i czytałam książkę. Już tak ledwie żyłam po Eiger Trail. Tak też postanowiłam wypocząć. Potem schodziłam niżej od ławeczki do ławeczki, kontemplując widoki.

I słusznie Miłeczko, bo zaliczanie kilometrów bez kontemplacji, to podróż bez uroku. :przytulam
Ostatnio zmieniany: 2025/09/15 21:27 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.191 s.