Nowinko! Dziękuję!

Wiesz, że kocham fotografowanie i sprawia mi to radochę. Łapię się na tym, ze sadzę rośliny z myślą, jak będą wyglądały na zdjęciu!

Ja może nie zanurzam cebul we wodzie, ale ważę je w ręce, czy oby nie są zbyt lekkie. Można powiedzieć, że powtórzyłam to, co Małgosia napisała, nie wypróbowawszy w praktyce.
Żanetko! Oj ja też się cieszę! Dziś robiłam obchód pól daliowych i wiem, że ... będzie się działo!
Halina! Już udało mi się 10 sztuk posadzić

w wolnych miejscach! Jeszcze mam donice i kilka miejsc na poletku.
Dziś robiłam inwentaryzację dalii. Kilka wypadło niestety w tym moja ukochana Ginger Snap.

Ale ona nie pierwsza, nie ostatnia. Jutro dokończę, nawiozę i podsypie na ślimaki, bo niestety część jest już podjedzona.
Przy okazji trochę wypieliłam wkoło nich, żeby miały światło i jedzenie. Mak pełny rozbisurmanił się strasznie, a miał gdzieniegdzie kwitnąć pomiędzy daliami.
W takiej postaci dostałam dalie od Stanisława.
Duke of York
Sierpówek sporo wkoło lata, czasami jakas wyląduje
Kwitnie jaśmin sąsiada, przewiesza się u mnie.
Kermesina
Catawbiense Grandiflorum